zmiana autora wątku - poprzednio joanka od 6 grudnia 2-15 Porcella
Aktualizacja na 10.04.2016
Adopcja Chrupcia jest wstrzymana. Jest zdrowy, ale nadal bardzo przerażony. Oswajanie go idzie bardzo powoli, i nie udaje się zaprzyjaźnianie z samczykami, więc rozglądamy się za samiczką -sterylką i czekamy.
fotka aktualna:
- świnka krótkowłosa, trikolor z przewagą bieli i jasnorudego,
- Wiek - ok.6 m-cy na 09.2016 - waży 874g (6 grudnia) - aktualnie ok 1000g
- płeć: samiec
- nr adopcyjny: 2320
# historia zwierzęcia, przebyte choroby- Świnka odebrana wraz z innymi 52 świnkami z chlewika pod Poznaniem. Chrupcio razem z trzynastoma innymi świnkami przyjechał do Solca Kujawskiego; po przeglądzie weterynaryjnym, świnki rozjechały się po terenie województwa, a Chrupcio z kumplem Tupciem trafili do Torunia. Wydaje mi się, że ze względu na to, że Chrupcio jest słabszy (na pewno ma osłabiony wzrok), Tupcio starał się go zdominować. Chrupcio zareagował paniką - wdrapywał się pionowo po kratkach klatki, wystarczyły 2 takie zdarzenia i to, że Chrupcio szukał schronienia w paśniku, żeby podjąć decyzję o rozdzieleniu chłopaków. Po rozdzieleniu wyraźnie odetchnął. Sądzę, że w takich warunkach szybciej złapie równowagę psychiczną.
Chrupcio miał ubytki sierści z niedożywienia, strupki (najprawdopodobniej wynik walk), wszoły, pogryzione dość dotkliwie uszy, wrzód na oku - juz wyleczony, brzydkie zęby. Podawana witaminka C.
Zdecydowanie jest to świnka, która nie zna człowieka, nie wie co to głaskanie, trzymanie na kolanach. Trzeba czasu, żeby zaufał człowiekowi.
# miejsce, w którym przebywa świnka oraz u kogo- Toruń - od 30 listopada - Warszawa/ Porcella
# informacje dot. adopcji zwierzęcia - do spokojnego kumpla lub wysterylizowanej koleżanki, najchętniej w Warszawie lub bliskich okolicach, ponieważ łączenie może sie nie udać. Chrupcio jest po przejściach i jest agresywny ze strachu.
# Informacje dot. diety: Cavia Nature, Cavia Complete, sianko, pije z poidła, wszystkie warzywa
# kontakt do osoby decyzyjnej - Porcella PW (wiadomość prywatna) lub porcella7@gmail.com
# Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku: decyzja samodzielna, o!
Aktualizacja 6 grudnia:
Chrupcio podrósł, przytył, wypiękniał. Nadal jest dość nerwowy, ale pomału, pomaleńku będą z niego świnie!
Aktualizacja 19 stycznia:
Rośniemy, dojrzewamy, ale nadal jesteśmy jeszcze nerwowi i najchętniej na każdy posiłek zjemy jakąś inną świnkę... Ale czy ktoś obiecywał, że będzie łatwo?
Aktualizacja na 20 lutego:
Chrupcio wczasuje w TDT - chcemy, żeby odpoczął, oswoił się z ludźmi i wyciszył bez towarzystwa innych świnek. Potrwa to kilka tygodni. Po powrocie zobaczymy, jak się zachowuje.
Tu widać oczko z defektem - to blizna po wyleczonym urazie, która mu nie przeszkadza i nie boli.
To samo oko teraz - właściwie nie widać różnicy:
fotka z września:
Wspólne zdjęcie z kumplem
a tak można się schować w paśniku
Adopcja oczywiście na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100cm długości dla 2 świnek), bezpieczne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną. Biorę również pod uwagę zaangażowanie potencjalnego DS
Zawsze jak widzę świnki z interwencji to sobie myślę, żeby to już ostatnia interwencja była, żeby nie trzeba było już tego robić, żeby wszystkie prosiaki były szczęśliwe 
