Przepraszam za przerwę w relacji
U nas wszystko bardzo dobrze, dziewczyny polubiły się!
Zdarzają się oczywiście przypadki zabierania smakołyka (zawsze podawane sa dwie porcyjki, ale zawsze też dziewczyny biorą się za jedną wspólną!
) i zdarza się, że jedna świnka popędzi drugą (tu już Jogo nie jest taka nieśmiała! ) ale już jest dobrze! Jak się nawet czasem zakotłuja to nie wygląda to groźnie, jestem już spokojna, nic się nie dzieje groźnego. Poza tym potrafią położyć się zgodnie w kapciu i wyglądają wtedy słodko! Kupiłam karmę Cavia Nature, droższa, ale zdrowsza-racja. Na bemowskim bazarku przy Powstańców Śląskich/Wrocławskiej można ją sobie zamówić, Pani sprowadzi na życzenie (raczej tego większego opakowania nie ma na półce), sianko węgrowskie, nowe smakołyki (nowe, czyli takie, których wcześniej nie dawałam świniakom, bo nie wiedziałam, że mogą jeść!)Czyli jest dobrze
Pozdrawiam Was ciepło!
(zamieściłabym zdjęcia, ale niestety nie wiem jak-poproszę o podpowiedź!)
takie oczy zrobiłam ,jak zobaczyłam to na zdjęciu
no i zzieleniałam z zazdrości !
