Jak widać opinie są różne... ale na szczęście jest wiele osób, które mają tylko 2 świnki.silje pisze:Hm.. Widzę, że opinie są różne.Joanka pisze:No i tu jest problem. Rozmawiałam z dr vet, która prowadzi dziewczyny - nie powinny być łączone z innymi świnkami. Teoretycznie Mia powinna pójść solo, ale serca nie miałam, bo dziewuchy rozdzielić, takie zżyte, no ale jak to matka z córką.sosnowa pisze:Jak to z nimi jest właściwie. Mogą się przecież stykać z innymi świniami, a raczej będą mogły po wyleczeniu, prawda?
Szczerze mówiąc, sama nie ryzykowałabym łączenia z innymi świnkami ze względów zdrowotnych.
Miałam kiedyś tymczaska Aro. Po wyleczeniu dostałam wyraźną zgodę od dr Kasi z MV na połączenie go z inną świnką.
I szczęśliwie sobie do tej pory razem mieszkają
Miałam niedawno na fb dyskusję i to dość zaciekłą z pewną znaną miłośniczką świnek, która twierdziła, że wg niej jest to nieodpowiedzialne, że świnka po kuracji na e.cuniculi jest ze zdrowa świnką. Jak dla mnie to normalne świnki, które zasługują na stadko - nawet takie małe, dwuświnkowe i na fajny, kochający domek.
A oto pannice






[URL=http://www.fotosik.pl/zdjecie/494ac2037881157b]
