Futrzane stado Paprykarza

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: Asita »

Trzymam kciuki za jak najmniej cierpienia :fingerscrossed:
6 lat....kochana świneczka, może jednak jeszcze się jej polepszy :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: Miłasia »

Pierette :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8052
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: silje »

Również trzymam mocno - za Pierette :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +20 w DT
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: martuś »

My też trzymamy całym stadem :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23175
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: porcella »

Martwimy się ...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

Wróciłyśmy do domu. Razem. Waga trochę podskoczyła, jest 610 g. Dostała leki, miała inhalację. Zobaczymy jak będzie jutro.

Jutro Pierette zostaje w domu chyba, że będzie bardzo źle. Mam jej nie targać i nie stresować. Za to jedzie Julek się szczepić. W końcu można :jupi: A w piątek tymczasowiczki Malta i Aruba. Wczoraj też miałam ze sobą tymczasy. Codziennie mam w drodze do pracy pasażerów na gapę.
Awatar użytkownika
KARINA2613
Posty: 190
Rejestracja: 28 lip 2013, 19:02
Miejscowość: Koszalin
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: KARINA2613 »

:fingerscrossed:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: sosnowa »

Bardzo mocno trzymam
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

Dziękujemy za kciuki ale potrzebne z ... potrojoną siłą :(
1. Pierette trochę przytyła, je ładnie sama. Miała upuszczany płyn z cysty na tarczycy w środę. Ale jeszcze szału nie ma.
2. Yeti też z nadczynnością tarczycy zaczęła chudnąć. Nie mam sił.
3. Toffi .... widać, że cierpi, dostaje leki, ucieka ode mnie :( Mieliśmy w domu w nocy "mały wypadek". Toffi biedny poszkodowany. Wyć się chce.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: Asita »

Jaki wypadek był w nocy???
Kciuki niezmiennie :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”