

Moderator: pastuszek
Martuś - masz rację. Pierettka była chora, każdy dzień był dla niej cudem. Radarek nie zachorował u mnie, był w innym DT. Miał zapalenie płuc. Zabrałam go od weta, u mnie zmarł. Marlenka - to stawiam na coś genetycznego, miała 4 lata.martuś pisze:O matko tyle świnek w tak krótkim czasieMoże na sekcję warto zawieźć do kogoś innego skoro do poniedziałku nie ma dr Kasi?
Jeszcze odejście Pierettki można jakoś wytłumaczyć ale trzy młode i nie chorujące świnki to dziwne![]()
Dla dziewczynek