Futrzane stado Paprykarza

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23175
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: porcella »

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

Zrobił 5 szt. To się wysilił. I to 3 wymasowałam. Bobki kształtne, suche. Dałam Liama do klatki z Farciarzem. Bobki rozróżnię które są czyje :) Może mu towarzystwa trzeba. Zobaczę do rana. Mam leki w domu. Nie chcę go znowu pół miasta ciągnąć do pracy ze sobą.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: sosnowa »

probiotyk, bobotic, parafina, masażyk? Ostanio nie wiem dlaczego jakaś frakcja antyparafinowa nam na forum wyrasta, ale dr Kasia z MV do niej nie należy, zawsze zaleca.
Po śmierci Turbulencji Grawiśka nam taki numer zrobiła chyba coś w przeciągu 48 godzin. Stosowałam kurację w. wymienioną, i po jakimś czasie, wcale nie takim krótkim, ona zrobiła górę, słownie górę bobów. Taki sam numer odwaliła wcześniej jak zobaczyła pierwszy raz Turbulę w pokoju. Dwa dni były wymuszone nieliczne boby, w końcu tż się z nią położył pod kocykiem, po jakiejś godzinie zeszła z niego i skromnie na kocyku wyprodukowała bobową piramidę.

trzymam mocno
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

Masażyk był obecny, zamiast parafiny dostał lactulozę, Bezo-pet, gasprid, buscopan, espumisan, metoclopramid, provitę, rodicare akut - wszystko przyjął :) Ale efekty marne.
patic6

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: patic6 »

paprykarz pisze:
martuś pisze:Farciarz nauczył się korzystać z kuwety? :szczerbaty:
:
Szkoda, że z kociej.

Wieczorem bobki były. Kilka. Teraz siedzi i zajada koper. A kto go wie, może i zjada :redface:
Major po kastracji dobrych kilka dni wszystkie swoje zjadał, też byłam przerażona aż go nie przyuważyłam na uskutecznianiu "obiegu zamkniętego". Oby to nie było nic poważnego, życzymy bobkowej piramidy :fingerscrossed:
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

:shock: To może i on zjada. Jutro jestem cały dzień w domu to go poobserwuję. Dzisiaj znowu siedzi ze mną w pracy ale swój "lokal" na z tyłu to go nie widzę. MAm wrażenie, że słabiej je.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: martuś »

O matko taką dawkę leków dostał? Całe szczęście, że Farciarz to grzeczny pacjent :pocieszacz:
Skoro mało robi bobków to i nie głodny :idontknow: A może by mu zastosować kurację bobkową? Kilka dziewczyn na forum podawało i kupki szybko po czymś takim wracały do normy :think:
Obrazek
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

Ło matko! Obadam i jak nic nie ruszy to go zaatakuję bobkami. W końcu fabrykę mam niezłą w domu. Farciarz to w sumie nie pasjent bo on zdrowy jest. W łazience się wspólnie "wybiegują". Ale zamiast biegać to lepiej w kuwecie posiedziec.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: martuś »

paprykarz pisze:Farciarz to w sumie nie pasjent bo on zdrowy jest.
Nie mam pojęcia dlaczego napisałam Farciarz :lol: Ale wiadomo, że chodziło o Liama :szczerbaty:
Obrazek
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: martuś »

Jak dzisiaj Liam? Ruszył z bobami?
A Megula jak się czuje?
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”