
Młody poczuł się 100% facetem i nic go nie deprymuje. Oburczy matkę, siostrę, a z pozostałymi świnkami toczy rozmowy na odległość. Cały pokój rozgruchany. Cisza jest tylko jak dorwie się do cycka

Waga 145g, siostrzyczka 180g. Grubcia chyba jest intensywnie wysysana, bo spadła do 700g, chociaż apetyt jej dopisuje.
Nie do wiary, że już za tydzień będę musiała młodego oddzielić.