Biegające świnki, a to dziwne
Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
Assia_B
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Ja za rok już też nie będę Asią B.
bywa
Biegające świnki, a to dziwne
Biegające świnki, a to dziwne
-
Fionka2014
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Siula gratulacje !!!
Bardzo ładna sukienka...no i te buty mi się bardzo spodobały
Bardzo ładna sukienka...no i te buty mi się bardzo spodobały
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Dziękuję Fionka
Giglacze nasze strasznie rozpuszczone ostatnio. Pisk wielki jak tylko wstaniemy, pisk jak wracamy do domu, pisk jak coś szeleści. Nieznośniki moje kochane
. Misia całe rano za mną biegała, jak próbowałam zrobić śniadanie dla męża to mi się pod nogami plątała. A one oczywiście dostały pierwsze jeść 
Giglacze nasze strasznie rozpuszczone ostatnio. Pisk wielki jak tylko wstaniemy, pisk jak wracamy do domu, pisk jak coś szeleści. Nieznośniki moje kochane
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Dają Ci znać, żebyś sobie nie myślała, że teraz mężuś będzie najważniejszy
ONE zawsze będą najważniejsze 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Co zrobisz?
Straszne z nich rozbestie (no bo rozbestwione). No a oprócz tego jeszcze trzeba ograniczać im ilość trawy ( a to chyba o trawę drą się najgłośniej). Zima idzie i czym je będziemy rozpuszczać.
No, ale chyba męża też by trzeba czasem porozpieszczać no nie?
Straszne z nich rozbestie (no bo rozbestwione). No a oprócz tego jeszcze trzeba ograniczać im ilość trawy ( a to chyba o trawę drą się najgłośniej). Zima idzie i czym je będziemy rozpuszczać.
No, ale chyba męża też by trzeba czasem porozpieszczać no nie?
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
-
katiusha
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
-
balbinkowo
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Każdy pali co lubiLilith88 pisze:ale że męża trawą?![]()
-
Assia_B
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
Dokładnie, zależy od trawy 
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal
rozpieszczać męża.. niech to mąż rozpieszcza swoje kobietki 
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

