
Tosia, Pipi i Basia[*], nasze słodziaki
Moderator: pastuszek
					Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
	Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- 
				
				JoShiMa
Tosia, Pipi i Basia[*], nasze słodziaki
Od początku tego miesiąca Mieszkają u nas dwie cudowne świnki morskie, adoptowane z SPŚM Tak się zapoznawały ze swoim nowym domem:

			
			
			
													
					Ostatnio zmieniony 31 sie 2018, 7:45 przez JoShiMa, łącznie zmieniany 2 razy.
									
			
																
						- 
				
				JoShiMa
Re: Basia i Tosia, nasze słodziaki
I chociaż główny ciężar opieki spoczywa na mnie to najwięcej mizianka i przytulanka prośki dostają od moich córek. 


			
			
			
									
																
						

- 
				
				JoShiMa
Re: Basia i Tosia, nasze słodziaki
Basia i Tosia na kolanach u najmłodszej opiekunki

NA podwórku i w okolicy ciągle można zerwać trawę i mleczyk. Dziewczyny spożywają umoszczone w nosidełkach dla lalek. Lalki niestety zostały zdegradowane i utraciły przywileje. Bez obaw prośki nie są noszone w tych nosidłach jak tobołki


			
			
			
									
																
						
NA podwórku i w okolicy ciągle można zerwać trawę i mleczyk. Dziewczyny spożywają umoszczone w nosidełkach dla lalek. Lalki niestety zostały zdegradowane i utraciły przywileje. Bez obaw prośki nie są noszone w tych nosidłach jak tobołki



- 
				
				Raftylka
Re: Basia i Tosia, nasze słodziaki
One są przepiękne!!!!!!! Tez chce taka do naszych dziewczyn 
			
			
			
									
																
						
- 
				
				Moreni
Re: Basia i Tosia, nasze słodziaki
Jakie wypasione świneczki.   I jaka piękna hacjenda.
  I jaka piękna hacjenda.
			
			
			
									
																
						 I jaka piękna hacjenda.
  I jaka piękna hacjenda.- 
				
				JoShiMa
Re: Basia i Tosia, nasze słodziaki
Basia i Tosia już się całkiem zadomowiły. Rozpoznają dźwięk drzwiczek lodówki, bo przecież wiadomo, ze w lodówce są same smakołyki, oraz dźwięk drzwi wejściowej, bo przecież wiadomo, że z dworu też przynosi się różne smakołyki. Kiedy ktoś podchodzi do klatki wyciągają pyszczki jakby pytały "Co dobrego nam przyniosłeś?".
Na ręce się nie pchają jak się je z klatki wyjmuje, ale paniki tez nie ma. Moje córki opanowały sposób na robienie bezpiecznego wybiegu w swoim pokoju tak, żeby świnki nie właziły pod łóżko i za meble.

Ostatnio ryjki zapoznają się regularnie z dziecięca literaturą, która to literatura służy do konstruowania tuneli i labiryntów.


			
			
			
									
																
						Na ręce się nie pchają jak się je z klatki wyjmuje, ale paniki tez nie ma. Moje córki opanowały sposób na robienie bezpiecznego wybiegu w swoim pokoju tak, żeby świnki nie właziły pod łóżko i za meble.

Ostatnio ryjki zapoznają się regularnie z dziecięca literaturą, która to literatura służy do konstruowania tuneli i labiryntów.


- 
				
				Inoue
Re: Basia i Tosia, nasze słodziaki
Jakie cudowne pyszczki  super, że takie oczytane są
 super, że takie oczytane są  też mam Tosię.
 też mam Tosię. 
			
			
			
									
																
						 super, że takie oczytane są
 super, że takie oczytane są  też mam Tosię.
 też mam Tosię. 
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Basia i Tosia, nasze słodziaki
Ale pięknotki 
			
			
			
									
													
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
			
						Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami

