Fifi i Otis dwójka kwikających prosi :)

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sanedie
Posty: 337
Rejestracja: 19 lut 2015, 21:41
Miejscowość: Katowice
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

Post autor: sanedie »

Jak chlopaki? :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
natalia.k
Posty: 225
Rejestracja: 17 lip 2013, 17:58
Miejscowość: G.Śląsk
Kontakt:

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

Post autor: natalia.k »

Witam:)
Dziś nie mam za dużo czasu...
Ostatnio mi go trochę brakuje przez to że na popołudniówki w większości pracuje. Dziś kolejna nocka...na 18-6 więc zaraz muszę się zbierać. A wstałam o 14tej.
Wysprzątałam wreszcie chłopakom porządnie w klatce. Dałam spowrotem póleczkę. Lu to istny tchórz.Nie mogę nawet kaszlnąć bo odrazu zwiewaw kącik klatki... :glowawmur:
Ogólnie zaś jestem na antybiotyku. Kaszel, katar i te sprawy...
Za bazarek się zabiorę ale dopiero pod koniec przyszłego tygodnia bo będę mieć urlop :yahoo: (jeśli wg coś znajdę na niego) Boja to posiadam szpilki i sukienki do sprzedania jak już:P No i może jakiś kosmetyk z avonu.

Bruna rany ładnie się goją. Nie muszę już dawać antybiotyku ani też spryskiwać Dexapolocortem.
Smarujemy. Większość martwej skóry już odpadła. Jest trochę strupa. Jutro jak pośpię to wstawię wreszcie zdjęcie. Kolejna wizyta kontrolna w piątek. Zamówiłam jakiś czas temu legowisko i kapciocha a już mam ochotę zamawiać następne. Muszę się opanować bo mam jeszcze coś do uszycia. I wszystko trzeba wyprać.

No to życzę miłego wieczorku wszystkim. :buzki:
"(...)nie ma na Ziemi sytuacji bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka...to otwiera okno"
ks.Twardowski
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

Post autor: Asita »

To są wspaniałe wiadomości! Brunek wywalczył a Lu dojdzie do siebie jak kolega wróci do formy :) Na pewno :)
Ja też zamówiłam jamki, domki i materacyki a wydaje mi się, że za mało zamówiłam :lol:
Niech Ci szybko minie nocka ;)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
infrared

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

Post autor: infrared »

Nie piszcie tak zachęcająco, bo jak znów coś zamówię dla prosiaków, to zostaniemy całą trójką wyeksmitowani przez mojego chłopaka :lol:

Super wiadomości, rzeczywiście waleczny prosiak :)
balbinkowo

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

Post autor: balbinkowo »

Cieszą mnie te dobre wieści, tak trzymaj Bruno :D :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Noo... święta się zbliżają wielkimi krokami, coś dla prośków również by się przydało, w końcu chyba były grzeczne w tym roku ;) :lol:
Awatar użytkownika
natalia.k
Posty: 225
Rejestracja: 17 lip 2013, 17:58
Miejscowość: G.Śląsk
Kontakt:

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

Post autor: natalia.k »

Mamy problem z łapkami. Od dziś smarujemy propolisem, oby szybko pomógł. Mało ze rany pieką, bolą i ciągną to jeszcze nie ma jak spokojnie leżeć...:( Bruno trochę schudł,waży 900g. To już prawie miesiąc mija. Lu go z wagą dogania. Straszny tchórz. Nic nie mogę robić bo zwiewna natychmiast :glowawmur: Zdjecia dodaje. Tylko że z lampą błyskową bo późno było.

Tak na dzień dzisiejszy wygląda boczek Bruna. Cała martwa skóra już odpadła.Teraz musi się spokojnie goić.
Obrazek
Na przeprosiny dostał coś smacznego:)Obrazek
Obrazek
"(...)nie ma na Ziemi sytuacji bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka...to otwiera okno"
ks.Twardowski
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3165
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

Post autor: kimera »

Ojej, dość strasznie to wygląda!
Maść z propolisem może szczypać, co więcej, u niektórych osób występuje podrażnienie spowodowane nietolerancją propolisu. Ja tak miałam. Obserwuj, czy maść nie szkodzi Brunkowi. Spróbuj oleju perilla, powinien ułatwić gojenie.
A może opatrunek żelowy? Np. taki, bardzo cienki: http://convatec.pl/leczenie-ran/granufl ... -thin.aspx
Awatar użytkownika
natalia.k
Posty: 225
Rejestracja: 17 lip 2013, 17:58
Miejscowość: G.Śląsk
Kontakt:

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

Post autor: natalia.k »

Propolis stosujemy na łapki tylko.Tak zalecił weterynarz wczoraj. Rany smarujemy solcoserylem i aloesem.
Czy Alantan był by lepszy i skuteczniejszy w przypadku tych łapek? Bruno się męczy. Nie umie się wygodnie ułożyć.Siedzi skulony. Przykry widok. Ostatnio po pracy siedziałam z ni otulonym kocykiem, czasami po miziałam czuł się bardziej zrelaksowany.Niestety dziś znowu idę na popołudnie do pracy.

Co polecicie żeby go podtuczyć? je karme normalnie, warzywa i siano.
"(...)nie ma na Ziemi sytuacji bez wyjścia
kiedy Bóg drzwi zamyka...to otwiera okno"
ks.Twardowski
Inoue

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

Post autor: Inoue »

te rany wyglądają paskudnie :sadness: oby szybciutko się wszystko wygoiło, biedny Bruno,oby szybko doszedł do siebie :fingerscrossed: :pocieszacz:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Bruno waleczny i Lu wiercipięta:D

Post autor: Asita »

Płatki owsiane są chyba dobre. Marchewka chyba dość kaloryczna, ale żeby z nadmiarem cukru nie przesadzić. Może płatki groszku suszonego? A może ze 2 razy dziennie troszkę ratunkowej mu zapodać? Jest bardziej kaloryczna a składniki ma zbilansowane. Albo po prostu więcej świeżynek i zielonki daj mu, brokuł, szpinak, jarmuż.
Propolis rzeczywiście u niektórych może podrażniać lub działać alergicznie. Alantan ma działanie kojące, ale nie wiem czy przecizapalne. Spytaj weta o opinię jak propolis nie zacznie działać.
:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”