
| Peper Bruno Laurentino | Vito (*) Diego (*)
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Asita
- Posty: 9429
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Kaoru22
- Posty: 824
- Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
- Miejscowość: Kalisz/Toruń
- Kontakt:
Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
Kochani dziękuję wszystkim! Przytłoczyła mnie robota
Ale jeszcze tylko jutro i wreszcie po świetach - odpoczne sobie 


Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635
Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu
Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu

- Kaoru22
- Posty: 824
- Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
- Miejscowość: Kalisz/Toruń
- Kontakt:
Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
Nie chciałam się przedwcześnie chwalić bo jeszcze nie wiadomo co z tego wyjdzie ale...
...mamy w domu nowe, małe, białe, przesłodkie i przeurocze towarzystwo.

Poznajcie Bruna!
Songo i Bubu pojechali do Joanki a w zamian do nas przyjechał mały Bruno który po wyjeździe swojego brata Wilsona do DS postanowił bardzo płakać
Bruno jest małym aniołkiem i jak tylko dostaniemy kratki do zbudowania dużego wybiegu zaczynamy łączyć chłopaków. Przeczuwam powstanie 2 stad co i tak będzie lepszą opcją niż obecna kolej rzeczy - Peper co chwilę obrywa po pyszczku a Diego z racji ciągłych walk o niego stał się wyrzutkiem społeczeństwa i większość czasu spędza w samotności. W dwójkach powinni funkcjonować lepiej i spokojniej. Zapoznawanie jeden na jeden poszło dobrze a Bruno zdecydowanie upodobał sobie Diega (niestety bez wzajemności puki co bo Diego odbiera przytulanie się białaska jako formę ataku i ucieka w popłochu przed zachwyconym nim malcem
). Jeśli chodzi o Vita i Pepera to zaakceptowali nowego kolegę (Vito z klasycznym i typowym dla niego entuzjazmem polegającym na gwałcie, Peper z ekscytacji trochę podeptał Bruna który raczej się tym nie przejął
).
Tutaj nieudane zdjęcie w scenerii świątecznej na potwierdzenie że świnki żyją i mają się dobrze (nie chciały współpracować).

I na koniec Diego przyłapany na oglądaniu sprośnych filmików

...mamy w domu nowe, małe, białe, przesłodkie i przeurocze towarzystwo.

Poznajcie Bruna!
Songo i Bubu pojechali do Joanki a w zamian do nas przyjechał mały Bruno który po wyjeździe swojego brata Wilsona do DS postanowił bardzo płakać



Tutaj nieudane zdjęcie w scenerii świątecznej na potwierdzenie że świnki żyją i mają się dobrze (nie chciały współpracować).

I na koniec Diego przyłapany na oglądaniu sprośnych filmików


Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635
Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu
Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu

- Asita
- Posty: 9429
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
Ostatnia fota super
Znaczy wszystkie super, ale ta ostatnia bardzo świnkowa
Śliczny przyszarzony pysiol
i uszka też szare 


Śliczny przyszarzony pysiol


Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Kaoru22
- Posty: 824
- Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
- Miejscowość: Kalisz/Toruń
- Kontakt:
Re: Peper dowódca, zbuntowany Vito i słodki Diego :)
Bruno od razu rozkochał w sobie całą moją rodzinę
Pierwszy raz mam w domu świnkę która nie jest po przejściach, od urodzenia miała dobre warunki, dobre jedzenie i kontakt z człowiekiem - on jest zupełnie inny niż Diego, Peper i Vito na początku swojej drogi u nas. Bruno to bardzo wesoła, beztroska, ciekawska i spokojna świnka. Zero strachu czy agresji, co chwilę widzę jak popcornuje w klatce. Naprawdę wspaniały maluch z mocnymi płucami (sąsiedzi już zauważyli że chyba jakaś inna świnka jest bo inne aż tak nie krzyczały) 
Gdyby mógł mówić to pewnie co chwila słyszałabym:
-Ale to fajne!!
-Łooo!! Ale mi się tu podoba!
-Jak cudownie! Jakie wspaniałe jedzenie!
Dosłownie tak on teraz wygląda


Gdyby mógł mówić to pewnie co chwila słyszałabym:
-Ale to fajne!!
-Łooo!! Ale mi się tu podoba!
-Jak cudownie! Jakie wspaniałe jedzenie!
Dosłownie tak on teraz wygląda

Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635
Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu
Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu
