
Kuwetka
Moderator: Pulpecja
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Kuwetka
To zależy od świniaka, moje używają kuwety głównie do spania, grunt że jest w użyciu 

Re: Kuwetka
Mój młody od dwóch dni ma kuwetkę, zaraz po zainstalowaniu przerzuciłam mu tam wszystkie kupy no i rzeczywiście się nauczył - nie załatwia się już poza kuwetą, tylko tam (no przynajmniej się stara- czasami widać, że nie wceluje
).
Ale! Cała klatka jest czysta, ja byłam zadowolona, a dziś zajrzałam pod jego posłanko w domku.... Młody urządził sobie drugą kuwetę
Jak go tego oduczyć?

Ale! Cała klatka jest czysta, ja byłam zadowolona, a dziś zajrzałam pod jego posłanko w domku.... Młody urządził sobie drugą kuwetę

Jak go tego oduczyć?
- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kuwetka
Heh, nie da rady raczej
świnkom zazwyczaj nie chce się wstawać, jak się wylegują i iść specjalnie do kuwetki - wolą nabobczyć pod siebie

Re: Kuwetka
Wstrętne leniuchy z tych świniakówmartu.ha pisze:Heh, nie da rady raczejświnkom zazwyczaj nie chce się wstawać, jak się wylegują i iść specjalnie do kuwetki - wolą nabobczyć pod siebie


- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kuwetka
Ukrywa dowody zbrodni 

Re: Kuwetka
Mój prosiak robi w dwa miejsca: do kuwety narożnej i w domku drewnianym, też nie wiem jak oduczyć tego sikania w domku, wczoraj zmieniłam domek na tunel polarowy i póki co tunel jest suchy.
Re: Kuwetka
Mój prosiek zamiast sikać tam gdzie je , pije to... leje u siebie w domku. Leży w nim i leje pod siebie
I że mu tak w tym wygodnie
Bobki to po całej klatce się walają ale siurczy mu się w chacie najlepiej
już kombinowałam i zmieniałam domek w inne miejsce ale nie jest taki głupi
i tak się w nim załatwia... 

I że mu tak w tym wygodnie




Re: Kuwetka
Wstawiłam plastikową, płaską, prostokątną miseczkę w najczęściej odwiedzany narożnik.
Wysypałam to kocim żwirkiem (mam nadzieję, że to ten dobry - ma rudego kota na opakowaniu, używałam go kiedyś dla szczurów) i przysypałam trocinami. W legowisko nie sikają, czasem tylko pojawi się parę bobków - chyba w myśl powiedzenia, że "zła to świnka, co własne gniazdo kala".
Narożnik dalej jest uczęszczany, co zdecydowanie ułatwia sprzątanie.
Ale samej kuwety chyba się nie nauczyły...


Narożnik dalej jest uczęszczany, co zdecydowanie ułatwia sprzątanie.

Re: Kuwetka
Ja miałam narożną kuwetę i niewiele tam trafiało, więc kupiłam prostokątną i zajmuje mi prawie pół klatki, daję im tam siano, miskę zjedzeniem, poidełko i warzywa, że jak skubią to żeby od razu robiły do kuwet no i dużo siuśków tam jest ale co z tego jak w innej części klatki też siurają, brudasy jedne. A raz jak je wypuściłam na wybieg i dałam narożną kuwetę to tak się koło niej kręciły, że w końcu ją odsunęły weszły za nią i nasiurały i nabobczyły na podłogę
jakieś niereformowalne te moje prośki 

