Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7898
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: jolka »

Biedny dzieciak :(

Obrazek
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Marzena

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: Marzena »

Najważniejsze, że Tania dzisiaj je. Rusza się wg mnie też lepiej. Gorzej, że po 16 będzie znowu miała zabieg. Dr Kasia będzie czyścić ranę i kończyć coś czego nie można było zrobić w czwartek. Biedna malutka znowu cierpienie. Mam jednak nadzieję, ze nic nie naruszyła i że teraz powoli ruszymy do przodu z zabliźnieniem ranki.
Bajka jest bardzo smutna. Jedyna jej myśl to mama. Tylko nie wiem mama - gryźć, czy mama - gdzie jesteś? Siedzi ukryta pod półką. Wczoraj rozpaczała. Przytulałam ją, żeby pocieszyć i biegała nawet po wybiegu u Joli. Biedna malutka ale nawywijała okropnie.
malina8777

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: malina8777 »

Jaka ona jest piękna :love: jaką ma wagę? Bo wygląda na naprawdę duża dziewczynę :D cieszę się że lepiej die czuje, zobaczysz wyjdzie z tego. Tylko ja juz bym się raczej nie odważyła znów połączyć dziewczyn, byłabym się ze sytuacja może się powtórzyć...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23201
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: porcella »

Różnie bywa... Wśród moich tymczasów kastrat Iker kiedyś przegryzł na wylot policzek przyszłej Turbulencji, krew się lała ciurkiem, krzyk straszny, antybiotyki oczywiście, ale szycia nie było - troszkę dalej od nosa. Oczywiście już ich nie łączyłam, ale Iker żyje szczęśliwie z druga juz małżonką i wcale nie jest agresywny. To czasami paskudny przypadek.
Zdrówka! :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Marzena

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: Marzena »

Taniusia waży dużo bo 1,5 kg. Takie moje kochane, ciężkie szczęście.
Jestem pełna radości, bo widzę, że dziś czuje się lepiej. Już sobie troszkę podskakuje nawet. Je dzielnie sama mimo bólu.
Kołnierz nosi bo nie ma wyjścia.
Czekamy na kontrolę we wtorek. A do tego czasu muszę robić zastrzyki z antybiotykiem i czyścić jej nosek i oczki bo sama biedna nie może przez ten kołnierz.

Zastanawiam się co dalej. Przecież nie mogę pozwolić by Bajka ją tak w kółko gryzła. Myślimy z Jolą o wprowadzeniu trzeciego malucha albo o pomieszaniu stadka. Tania z Amalą a Aloki z Baylee. Jednak nie wiem czy to się uda. Amalka jest spokojniejsza od Aloki ale kiedyś przewodziła więc będzie walczyć o władzę z Tanią. Aloki to dopiero da łupnia Bajce, ale może jej się i taka lekcja pokory należy.
Niestety kastrat nie wchodzi w grę. Nie widzę tego a szczerze mówiąc żadne z powyższych rozwiązań mi się nie podoba. Najfajniej by było gdyby trzecia świnka rozbiła te napięcia pomiędzy Bajką a matką. Ale czy to się uda?
Nie będę się tym teraz martwić. W tej chwili ważne by wszystkie dziewczyny były zdrowe a Tania zasługuje na to by mieć spokój. :love:
Assia_B

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: Assia_B »

Dopiero teraz przeczytałam, co tu się wydarzyło!
Żeby tak córka z mamą nie mogła się porozumieć :sadness: Przykro mi bardzo. Mam nadzieję, że Tania szybko wróci do zdrowia.
malina8777

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: malina8777 »

1,5 kg piękna waga, mój Chrupek (mężczyzna w końcu) waży 1,2 kg a powtarzam mu w kółko że jest gruby świń, a on nic tylko daj i myraj... ale Tania to naprawdę duża, piękna dama. Spróbuj jakiś kombinacji, Tania zasługuje na spokojną towarzyszkę. Obawiam się że z córą się już nie dogada... Tania to musi być, ba na pewno jest naprawdę dobra - za dobra, kochana świnka... że tak sobie dała wejść na głowę córci :idontknow:
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7898
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: jolka »

Tania to musi być, ba na pewno jest naprawdę dobra - za dobra, kochana świnka... że tak sobie dała wejść na głowę córci
oj wyjatkowa spokojna świneczka i bardzo dobra. . Serce się kraje jak patrzy błagalnie na człowieka..
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
malina8777

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: malina8777 »

Oj, myrałabym bez końca :love: niech zdrowieje nasz Skarb kochany :buzki: PS. jak mogę prosić więcej zdjęć, to proszę :pray:
Yvon

Re: Amala i Aloki oraz Tania i Baylee i jeżyk Wakuś.

Post autor: Yvon »

Ojej, biedna świneczka, kochana.
Ja mam też matkę z córką, ale nie odstępują siebie ani na krok. I żyją w zgodzie, kochają się, wszystko razem robią... jedzą, leżą, piją, biegają...
Czasami też się pokłócą, ale tylko szturchają się noskami.
Zdrówka życzę prosiaczkowi, niech szybko wraca do zdrowia :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”