Lusia, Plamka i Frugo

Post autor: **martuś** » 30 sty 2016, 20:15

Powiedzmy

Może ją ważyłam "na wdechu" więc powietrze też swoje ważyło

balbinkowo · Post autor: **balbinkowo** » 30 sty 2016, 20:17

Taaaa... Nala, szacun

Post autor: **dortezka** » 30 sty 2016, 23:19

i jeszcze z pełnym pęcherzem! i pewnie po śniadaniu

także ten.. wcale nie jest tragedia

biedna Nucia, że też się jej to paskudztwo przypałętało

Post autor: **Siula** » 30 sty 2016, 23:49

Nucia

co to za brzydactwo, niech się szybko goi

Post autor: **joanna ch** » 31 sty 2016, 0:07

Łojej, dopiero zobaczyłam zdjęcia zmasakrowanej skóry. Tysiąc ogórkowych całusów dla bieduli!!

Post autor: **martuś** » 31 sty 2016, 19:47

Nucinka to biedna jest

Ale na szczęście już wygląda ładniej

PS może ktoś podpowie na temat przeróbki naszej klatki? http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 77#p332777

Inoue · Post autor: **Inoue** » 01 lut 2016, 15:15

Kurde, te Twoje Panny niedługo przerosną Frugo

A skąd się grzybol przypałętał?

Dobrze, że szybko zauważyłaś i ładnie się goi

Post autor: **dortezka** » 01 lut 2016, 21:58

martuś pisze:Nucinka to biedna jest

no bidulka.. jak nie jedna coś wywinie, to druga..

ucałuj od cioteczki

wygłaskałabym znów

Post autor: **martuś** » 02 lut 2016, 8:36

dortezka pisze: ucałuj od cioteczki wygłaskałabym znów

Zapraszamy

Może Tobie udałoby się przegadać dziewczynom, że chorowanie nie jest modne i Nala musi schudnąć...Bo mnie jakoś nie słuchają

katiusha · Post autor: **katiusha** » 02 lut 2016, 11:46

Zdecydowanie na wdechu była.

Grzyby precz!!! Dobre sa tylko w lesie latem i jesienią!