Lusia (*)
przyjęłam iż urodziła się ona 16.11.2013r - 25.07.2017r ( dzień w którym ją kupiłam - 3tyg które podobno wtedy miała)
Mój maluszek nie wygrał walki z odrastającym guzem na tarczycy. Nie przeżyła drugiej operacji. Na zawsze w moim sercu
 
 Była to 3,5 letnia samiczka
Siedzi na pięterku tylko ,gdy ktoś jest w pokoju
Biega tylko po dywanie obok klatki gdzie indziej się boi
Gryźć się za to nie boi
 
  Kocha jedzenie i chowa się pod kocykiem(tunelem i za domkiem)
Tak poza tym kocha mizianie i jest kochana
Podziwiajcie






Dżamma(Pusia) po domowemu Maluszek
Wątek adopcyjny: http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic.php?f=11&t=5868
przyjełam iż urodziła się ona 18.11.2015r (data przyjazdu do nas - 2 miesiące)
Jest ciekawa świata i odważna lubi wybieg w przeciwieństwie do Lucha
 
 Trochę nieufna ,ale polubiła pieszczoty. Bardzo kochana i łagodna świnka. Nieśmiało wyrywa jedzenie ,gdy tylko zobaczy je w ręce ,cierpliwy alarm ponaglający swoim piskiem do przeniesienia jedzenia.
Więcej zdjęć w przyszłości



 
  
   jedzenie ją przekonało do zostawienia
  jedzenie ją przekonało do zostawienia 3mam kciuki, co by się baby dogadały
 3mam kciuki, co by się baby dogadały  
   trzymam kciuki za dogadanie się dziewczyn
  trzymam kciuki za dogadanie się dziewczyn  


