Dzima, ale spontan!! nawet sobie nie próbuję wyobrazić, jak Twoja jazda wyglądała
No cóż.. Maniek musi znać swoje miejsce.. Szkatuła mu na wszelki wypadek przypomniała
Asita, Żurek ma świetny węch i wyczuł, że chciałaś mu boba podrzucić

Ja nauczyłam się swoim dawać boby, tabletki itp bez rozdrabniania

w całości pakuję do paszczy, podtrzymuję coby jęzorem nie wypchnęły no i z braku wyboru gryzą i połykają

może tak spróbuj..