Na razie nie powtórzyła się krytyczna sytuacja z Sylwestra, także jestem dobrej myśli. Zrobiłam chłopcom dziś piękne zdjęcia, także można wyczekiwać
Jezu, obcinanie Nachosowych pazurków to katorga, takie ma zawinięte te pazurki. Ale zadanie zostało wykonane
A ja, z racji tego, że mam wolne, zaczęłam oglądać Masterchefa z Gordonem Ramsayem. Tak mnie to weną napawa, że właśnie walczę z karkówką

Oby chociaż dobra wyszła, bo kurcze tyle czasu, to żadne mięso mi nigdy nie zajęło
