
Rozmawiałam dzisiaj z szefem. Nie ma problemu jeśli chodzi o mój urlop. W razie czego jeśli dłużej będę musiała zostać w Warszawie lub jeśli Nutka będzie wymagała dokarmiania to będzie do nas przyjeżdżał i pomagał koledze z którym tutaj pracuję.
Moderator: pastuszek
Właśnie też myślałam o Alfredziku i o tym co wtedy musiała czuć Asitadortezka pisze:do tego Alfredzik Asity...
Z tego co mówiła dr Kasia to świnki dość dobrze znoszą takie zabiegi i spokojnie w piątek wieczorem mogłabym wrócić do domu. Na kontrole możemy jeździć do Szczecina.Asita pisze: Ale organizacyjnie: chyba po operacji będziesz tam musiała być jeszcze 2-3 dni, bo zwierzaka nie należałoby wieźć taki kawał po operacji a i oni chcą go widzieć na kontroli po 2-3 dniach.