Chłopaki dogadują się chyba nieźle. Początkowo było dużo ganiania po klatce i Klarnet spędzał czas biegając, teraz wciąż ganianie się zdarza ale nie tak często. Trochę próbuje kręcić swoim małym tyłeczkiem, ale Gucio nie za bardzo zwraca na niego uwagę.
Jedzą grzecznie z jednej miski.
Klarnet też widać, że oswaja się z otoczeniem - rano wyczekuje na jedzenie siedząc na półeczce, z klatki trzeba go trochę na siłę wyjmować, ale widać że głaskanie też mu się zaczęło podobać.
Dźwięki go jeszcze straszą niektóre i wtedy robi to co widać poniżej
Czyli ogólnie powoli i do przodu
