
W akwarium jest bojownik, kilka neonków, jeden glonojad schowany pod korzeniem, 3 cierniooczki ukryte w żwirku i dwie bocje za kamieniami.
Trochę jeszcze trzeba będzie poprzerabiać żeby było praktyczniej ale na razie musi być tak jak jest. Tato się nieźle wkurzył przy robieniu klatki bo okazało się, że siatka (pomimo, że miała być normalna, niemalowana) jest czymś pokryta i przez to nie można przylutować siatki na rogach

Dropsio lepiej żeby one już nie powiększały swojej objętości
