Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
katiusha

Re: Feniks i Morfeusz -Adopcja wstrymana

Post autor: katiusha »

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Feniks i Morfeusz -Adopcja wstrymana

Post autor: Cynthia »

Wyzdrowieją, a my postaramy się fotograficznie dokumentować powstawanie Feniksa z popiołów... :ok:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Feniks i Morfeusz -Adopcja wstrymana

Post autor: martuś »

Na pewno pamiętacie Muńka, który trafił do Betbet (chyba dobrze pamiętam nick :think: ) a później z powodu silnej alergii zamieszkał u DankiPawlak. On też miał takie ataki, bardzo długo był leczony, zrywał sobie te strupy i tworzyły mu się paskudne rany dlatego musiał chodzić w kubraczku. Ale leki zadziałały i później był z niego cudowny miziak. Z Feniksem będzie tak samo :ok:
Trzymam kciuki za chłopców a w szczególności za Feniksa :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Feniks i Morfeusz -Adopcja wstrymana

Post autor: sosnowa »

Trzymam z całych sił. dacie radę, chłopaki!
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Feniks i Morfeusz -Adopcja wstrymana

Post autor: Lilith88 »

Ja tam innej opcji w ogóle nie widzę jak to, że będzie dobrze :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Feniks i Morfeusz -Adopcja wstrymana

Post autor: Cynthia »

Rozmawiałam z dr Izą, z Feniksem jest ok. Obaj z Morfeuszem pochłaniają zastraszające ilości jedzenia. Podobny "atak" doktor zaobserwowała tylko raz, Próbowała łagodzić mu świąd jakimś opryskiem, to dostał korby i wydrapał sobie dziurę na zadku. Więc zostaje tylko iwermektyna. To potrwa długo, ale myślę że Feniks z tego wyjdzie i będzie piękny :ok:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Feniks i Morfeusz -Adopcja wstrymana

Post autor: porcella »

I niech tak będzie. Mnie się przypomniał, tak, jak i Martuś, biedny Munio, którego leczono - wtedy zresztą skutecznie - sterydami... Ale wiadomo, że jeśli nie ma konieczności, to lepiej nie.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12526
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Feniks i Morfeusz -Adopcja wstrymana

Post autor: Cynthia »

Pani doktor powiedziała, że jest to jakaś opcja, ale ostateczna, gdyż steryd spowalnia leczenie i gojenie, poprawia komfort, ale i wydłuża znacznie powrót do pełnego zdrowia.
malina8777

Re: Feniks i Morfeusz -Adopcja wstrymana

Post autor: malina8777 »

Najważniejsze że chłopaki są w dobrych rękach i dochodzą do siebie :jupi:
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Feniks i Morfeusz -Adopcja wstrymana

Post autor: Anula »

Co u chłopaków?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”