U moich rodziców w ogródku koniczynki pełno.
Dzisiaj, albo jutro, zrobię zdjęcia do kalendarza - zyskałam nowy telefon, który zdjęcia robi lepsze niż aparat.
Wiedziałam, że wezmę się za to w ostatnie dni
PS: Tost się odegrał na Nachosie i tym razem to jemu dostał się strzał super glue

Tym razem to Nachos ma łysy nos
Ale, że tak przed zdjęciami?!
