Dasza [*] - piękna czarna diablica [W-wa]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
katiusha

Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]

Post autor: katiusha »

Niech się szybciutko zagoi :fingerscrossed:
Beatrycze
Posty: 4317
Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
Miejscowość: ok. Warszawy
Kontakt:

Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]

Post autor: Beatrycze »

Dasza miała dzisiaj zdjęte stapplery. wszystko się ładnie zagoiło, nic się nie paprało. Może wreszcie chwila spokoju będzie :tired:
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
Lusia123

Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]

Post autor: Lusia123 »

No i jak tam jest ta chwila spokoju ?
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23188
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]

Post autor: porcella »

Taka piękna z niej świnka :buzki:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Beatrycze
Posty: 4317
Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
Miejscowość: ok. Warszawy
Kontakt:

Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]

Post autor: Beatrycze »

Dasza mi zmarkotniała ostatnio i postanowiłam otworzyć jej klatkę i dostawić trap, żeby moje mogły tam chociaż zaglądać. Wiedziałam, że będzie ich gonić, ale sytuacja z wczoraj: Wlazły tam moja łysa Peppa i tymczaska Pchełka i zaczęły dojadać zieleninę. Czujne i gotowe do ucieczki, a Daszka się obudziła, ziewnęła i dalej leżała w domku. Patrzyła na nie ale nie ruszyła się. Tak bym chciała, żeby ona złagodniała i mogła siedzieć z moimi i żeby nauczyła się wychodzenia z klatki. Wszystkie świnie łapią w dwa dni a ta przez rok nie może się nauczyć :lol:
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]

Post autor: joanna ch »

No niestety kuweta to ta magiczna bariera po drugiej stronie której czyhają wszelkie niebezpieczeństwa... :102: U mnie tylko Blanka swobodnie hopsa w obie strony, a babinki nie. Z kuwety do kuwety hopsają - ale już żeby taki sam skok wykonać poza kuwetę to nie :102:
Tu-Tu

Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]

Post autor: Tu-Tu »

U mnie tylko Maciek wychodzi,zawsze mówiłam,że on jakiś popsuty :roll: :lol:
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]

Post autor: diefenbaker »

Biedna Daszeńka... oby jej się polepszyło i nastrój też :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]

Post autor: Beatrice »

Daszeńko,wszystko będzie dobrze ! :fingerscrossed: Myślę,że ona musi troszkę jeszcze odpocząć. :love:
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Beatrycze
Posty: 4317
Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
Miejscowość: ok. Warszawy
Kontakt:

Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]

Post autor: Beatrycze »

Próbuję połączyć Daszę z Gypsy, ale trafiła kosa na kamień :lol: Gypsy ją gania, Daszka się boi i chowa. Puszczalam je wczoraj w trawie a dzisiaj na wybiegu w pokoju. I Dasza jest tak zestresowana, że nic nie je, tylko patrzy tymi swoimi pięknymi oczami i mówi: zabierz ją !
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”