FILWINKA - przyjazna niewiasta [Bydgoszcz]

[katiusha]

FILWINKA
- trikolor
- Wiek - 1 rok
- płeć: samica
- nr adopcyjny: 2789
- Do adopcji z koleżankami Kapellą i/lub Betelgezą; w ]ostateczności do innej samiczki / samca kastrata

Wątki koleżanek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =11&t=6506
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =11&t=6507

#Historia zwierzęcia, przebyte choroby : Przygarnięta przez panią, która teraz, ze względu na swoje problemy zdrowotne, musiała ją przekazać stowarzyszeniu.
# miejsce, w którym przebywa świnka oraz u kogo-Bydgoszcz/katiusha
# informacje dot. adopcji zwierzęcia -URATOWANA
# Informacje dot. diety: Cavia Nature, Complete; Trovet, Burgess z miętą, Selective, sianko, zioła, sieczka, warzywka, z owoców jabłka i arbuz, świeże zioła i trawa, pije z poidła.
# kontakt do osoby decyzyjnej - katiusha PW (wiadomość prywatna) lub biokacha@o2.pl lub 509331505 - SMS najchętniej widziany
# Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku: Sama poczułam potrzebę.

Prosiaczka spokojna, nie okazuje strachu przed człowiekiem. Wobec innych świń przyjazna Lubi być głaskana

Oto dama:




Adopcja oczywiście na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przed adopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej.
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100cm długości dla 2 świnek), bezpieczne wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.

[mamani]

My już po WPA ( dziękujemy p.Asiu !!! ) - czekamy na Filwinkę trzymajcie kciuki aby dziewczyny się polubiły ! O rety.....co za stressssssss!

[katiusha]

A naści

[Asita]

Wszystko pięknie Zapowiada się fajna koleżanka dla Filwinki

[Cynthia]

[mamani]

noooo teraz musi się udać ! Bezka, Filwinka bez numerów dziewczyny!

[mamani]

ehhh no i nie jest różowo...Beza tłucze nową koleżankę, rzuca się na nią , gryzie, straszy.....okropny agresor z niej wyszedł. Nawet wobec nas się zmieniła....ze spokojnej wręcz apatycznej świnki stała się pobudzona, ciągle poddenerwowana szukająca zaczepki. Dam im jeszcze kilka dni póki nie leje się krew ale boję się, że nic z tego nie wyjdzie Filwinka za to jest 100% słodziarą mogłabym tu pisać o niej w samych superlatywach.Zła jestem na moją Bezkę ot i tyle...

[Asita]

No, jak Beza tyle czasu nie znała żadnej innej świnki, to na początku na pewno będzie trudno. Myślę jednak, że powinna dogadać się z Filwinką w końcu. Trzeba dać im szansę, kilka osób też na początku miały problemy z łączeniem dziewczynek, a po kilku dniach już ustaliły hierarchię. Pewni potem raz na jakiś czas też będą zgrzyty, ale tak jest często między świnkami. A u niektórych łączenie od początku jest super, a po kilku dniach czy tygodniach nagle którejś odbija i zaczyna terroryzować inne. Cierpliwości
Pewnie trzecia świnka zrównoważyła by atmosferę ...

[mamani]

Beza żyła z koleżanką ale ta podobno odeszła, Beza została sama i potem trafiła do nas...
Jest może troszkę lepiej....bo już śpią czasem obok siebie, ocierając się kuprami i kiedy wydaje mi się, że UF jest nieźle Beza się budzi, wstaje i spuszcza manto Falwince . Zaciskam zęby i czekam.... Falwinka na sam widok zbliżającej się Bezy wpada w panikę i pisk a ja nie mogę jej za bardzo pomóc... Jeśli jutro będzie tak samo nerwowo rozdzielę je i będą się widywać tylko na podwórku... Rety, miałam nadzieję, że będzie łatwiej

[mamani]

Asia trzecia świnka....jestem na to zbyt miękkim makaronem