Puchate Siły znowu we dwoje

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

A dziś obchodzimy 3 urodziny Grawitacji.
Chuda jest, psia kostka, ale dziarska.
Awatar użytkownika
Destiny
Posty: 265
Rejestracja: 12 lut 2014, 19:39
Miejscowość: Kielce
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: Destiny »

Wszystkiego świnkowego Grawa :prezent:
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: diefenbaker »

Grawisiu wszystkiego naj, dużo pysznych smakołyków, dobrego samopoczucia i zdrówka, żyj nam długo :buzki: :prezent:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Grawa została wczoraj wykąpana, więc tytuł najbrudniejszej świni w SPŚM musi zostać (czasowo, jak mniemam) przyznany komuś innemu.
O kolor wody nie pytajcie. Dałam im także do klatki drybed plus bawełniane mebelki, bo wszelkie inne podłoża w obliczu wiedźmińskich skłonności do żucia mat się nie sprawdzają i pogłębiają grawisine tendencje do eksperymentów na temat; Ile moczu może wchłonąć futro jednej świni i jak bardzo można to futro potem utytłać (i w czym) oraz ufarbować czym się da? Odpowiedź BARDZO I WE WSZYSTKIM.
Awatar użytkownika
Inez1989
Posty: 171
Rejestracja: 15 lip 2015, 14:00
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: Inez1989 »

:laugh: Otóż tak... :D Ja kąpałam Mojego Smroda Elzunię 2 dni temu a wczoraj ogoliłam Ją maszynką do włosów. :) Powiem Ci Sosnowa, że jak na pierwszy raz wyszło mi całkiem nieźle. :jupi: Jak zdrówko Twojej Zwierzęcej Ferajny?
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Chyba nieźle, choć Grawa nadal chuda, nie tylko nie przybiera, ale wręcz traci. Idziemy na echo serca niedługo, bo jest podejrzenie, że coś może być tam nie tak. Przy okazji pojedzie Murga, bo miała echo na wiosnę i wyszły jej, cytuję "małe turbulencje w sercu" do kontroli.
Ciekawe co by mi na echu pod tym kątem wyszło :cry:

A propos Turbulencji, to Wiedźmin ją chyba przerósł, bo nie mieści się do kapciocha, w którym ona często siedziała. Waga podobna, ale to facet jest i muskuły plus kości ma fest. Ostatnio go ciągle wzdymało, ale Ziętka digest herb pomaga.
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: diefenbaker »

Mówisz, że Ziętek pomaga na wzdęcia? Muszę Pufie kupić, bo espumisan nie pomaga... Grawa tarczycę pewnie miała badaną...?
A kapcioch to się pewnie skurczył w praniu :D
Kiedy macie echo, jak w poniedziałek (i w Vetcardi) to jest szansa na spotkanie ;)
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Nie, my to raczej dopiero po pierwszym :?
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

U nas jakby całkiem całkiem, Grawa pełna wigoru od rana, zapewne także dlatego, że chłodniej. Ona wyjątkowo źle znosi upał, w ostatnich dniach literalnie leżała na wkładzie lodówkowym obleczonym w powłoczkę na jasiek. Wiedźmin też nie bardzo upał lubi, Truśka najlepiej sobie radzi, ale też miała dosyć.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły Łata chora

Post autor: sosnowa »

Łata ma bebesziozę. Trzymajcie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”