Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - fotki 399 i 403

Post autor: Asita »

Co z nochalem Buni? Ubrudził się, czy ranka jaka?

Jakby co to ja do mv nie jadę...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - fotki 399 i 403

Post autor: joanna ch »

hłe hłe :102:

Jedziemy, jeszcze i jako bonus Bonkersa drapiącego się bierzemy, choć powiedzieli nam w recepcji że nie wiadomo czy przyjmą ją.

Przy nosie miała coś klejkiego naklejonego, nie chciało zejść, w końcu wczoraj dała mi trochę poskrobać sobie nos i to zeszło razem z włosami :shock: Więc teraz ma malutką łysinkę koło dziurki od nosa. A wszystkiego jeszcze nie zdrapałam nawet.

sosnowa, co nie odpisujesz :102:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15296
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - fotki 399 i 403

Post autor: sosnowa »

Jużodpisałam :buzki:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - fotki 399 i 403

Post autor: joanna ch »

już wróciliśmy, Bonkers ma wczesne stadium zapalenia ucha, krople będę jej wpuszczać. A poza tym mamy jej czyścić zęby takim czymśco się nakłąda na palec, bo się kamień robi. No ciekawe czy to przejdzie :102:

Buniak oczodół pięknie, ząb zepsuty został odłamany praktycznie bo się chwiał, ale odrośnie chyba. W przyszłości do usunięcia lub skracania. Strup martwiczy wiszący został odcięty razem z włosami, teraz jest wielka dziura na plerach.

Najgorzej że schudła mi! 730 tylko. Muszę wrócić do dokarmiania, a było już tak że tylko raz dziennie ją karmiłam. Nic z tego.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - fotki 399 i 403

Post autor: joanna ch »

Buniak jakiś słabowity dziś. Chyba przez ten odłamany ząb nie chce jeść sama :?
Majka piszczy przy sikaniu bo czemu nie. Zaraz ją trzasnę uroseptem.


Bunia waży 700 :cry:
Awatar użytkownika
etycja
Posty: 1197
Rejestracja: 08 lip 2013, 23:04
Miejscowość: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - fotki 399 i 403

Post autor: etycja »

Nie no Buniak, nie wyglupiaj się. Zima idzie, nie trzeba prezentować bikini.
Obrazek
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - fotki 399 i 403

Post autor: Siula »

Buniaczku bądź dzielna i jedz ładnie! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - fotki 399 i 403

Post autor: joanna ch »

Dziś rano przed karmieniem 706 a po karmieniu 756, ma świnia spust
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15296
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - fotki 399 i 403

Post autor: sosnowa »

Bardzo słusznie.'
Bunia, ideał a'la Twiggy w tym roku to 770, co ty nam tu obniżasz normy, jakieś anorksje nam tu lansujesz. Jeszcze Grawa przeczyta.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - fotki 399 i 403

Post autor: joanna ch »

Nie wiem już co z nią zrobić, ze strzykawki rąbała bardzo chętnie. Potem przemyłam jej oko i znów rąbała ze strzykawki. Wczoraj nawsuwała się kopru aż miło. Skąd taka chudość?

Przy czyszczeniu działy się sceny dantejskie, nie wiem czy ją naprawdę boli czy udaje ale darła się tak żałośnie że nie można wytrzymać.

Bonkers się czymś zatruł bo czemu nie. Jak wrócimy do domu z uczelni to będzie pewnie panorama racławicka na kocu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”