Asita pisze:Nie no, Pikabu, jest ok...z nami wszystkimi
Dokładnie Ale już więcej serio nie napiszę Po prostu za każdym razem zapominałam coś dodać. I musiałam uprzedzić, że paczka jest omotana wieloma warstwami taśmy Po fiasko z klatką i ja wszystko pakuje dokładnie
Błagam dajcie mi mózg stolarza budowniczego....po tym jak odkręciłam wszystkie kantówki i nogi z desek od sklejek, przykręciłam odwrotnie a więc i odkręciłam listewkę od pół godz gapię się na to wszystko i nie wiem co mam robić....pięterko powstanie chyba dla 4tego pokolenia świnek w tym domu....
Ja niestety nie pomogę bo u mnie tato zajmuje się przeróbkami w klatce. Ale zawołaj katiushe to ona coś wymyśli Zaraz Ci rozrysuje w paincie, porobi zdjęcia i powie co i jak masz przykręcić