Poket - zdrowy - już w DS

[pucka69]

Ale za jakie badania pani płaciła?

[Pulpet]

Pani odpowiedź świadczy o Pani i o Waszym podejściu do adopcji. Macie wadliwy system weryfikacyjny i szukacie winnego. Nie kontrolujecie inspektorów i stąd problemy. Ja nie wykazałam zainteresowania?! Miałam może wziąć dom na plecy i zanieść do Lublina, bo komuś nie chce się przyjechać na WPA?!!! Dziwne, że ja z moim brakiem zainteresowania mogłam pojechać 80 km i zrobić badania?!!! Poza tym, koszt 300 zł powstał z badania 120zł (jednak Lublin jest tańszy) i zakupu wymaganej klatki wraz z osprzętem. Cała sytuacja zostawiła u mnie niesmak i jest mi strasznie przykro, biorąc pod uwagę, że do adopcji namówił mnie Pan z Waszego stowarzyszenia. Mam wrażenie, że Pani po prostu nie chce oddać tej świnki do adopcji lub obiecała ją komuś innemu...

[sosnowa]

Proszę pani, najwyraźniej nie rozumie pani, że Stowarzyszenie działa wyłącznie na zasadzie wolontariatu, nikt tu nie jest na etacie, nie mamy inspektorów. Członkowie i wolontariusze poświęcają swój prywatny czas, w dużej mierze utrzymują też świnki, dla których są domami tymczasowym pracując zawodowo i prowadząc normalne życie. Nie.widzę nic nadzwyczajnego w tym, że kolega nie zdecydował się w tej sytuacji łożyć także na przejazd w sumie 160 km. Badanie udowodniła, że paninświnka nie choruje na bardzo poważną chorobę przenoszoną powszechnie przez króliki, z którymi miał kontakt. To chyba bardzo dobra wiadomość? A skoro myśli pani o drugiej śwince, to klatka i tak będzie potrzebna, pretensje o poniesione koszty wydają mi się bezzasadne.
Dom tymczasowy ma.pełne prawo wyboru osoby, której powierza świnkę, to nie sklep i nie obowiązuje kolejność zgłoszeń. Gdyby Beatrycze chciała oddać do adopcji Pokera komuś innemu to by to po prostu napisała.
Pani reakcją.jest bardzo nieodpowiednia, nawet.biorąc pod uwagę, że, istotnie została pani wprowadzona w błąd przeznpoprzedni dom tymczasowy świnki w sprawie WPA.
Wizytę pa przechodzą wszyscy adoptujący od nas.

[pucka69]

Ale nadal nie rozumiem tych badań. Przecież Poket miała badania na e. cuniculi w Wawie? Przeprowadzone na nasz ( SPŚM) koszt? To jakie koszty badań pani poniosła?

[Beatrycze]

Koszt badania swojej prywatnej swinki, bo Pani ma też królika z którym ona przebywała.
I chciałam powiedzieć, że nie jestem zainteresowana zatrzymaniem Poketa u siebie, bo jak widać w podpisie, mam swoich prywatnych 5 samiczek i jestem DT również dla samiczek. Samce biorę tylko wtedy, gdy jest nóż na gardle, chętnie bym go przekazała dalej ale wszyscy mają full w domach.
Poket miał iść do Ronek w razie pozytywnego wyniku e.cuniculi, do samczyka z którym przyjechał i u którego wykryto tą chorobę.

[Sinda-s]

\Witam,
jestem chętna wziąć prosiaczka do naszego pupila. Mamy 2 letniego gładkowłosego MILO. Jesteśmy po przebytej wizycie PA, która miała miejsce na początku października. Czekam na info.
Pozdrawiam, Kasia.

[Ronek]

Potwierdzam. Pani z postu powyzej miala wziac nieszczesnego Rudoslawa. Potem wiadomo, co sie wydarzylo. WPA byla, robil Jack Daniels, mam gdzies raport, ktory mi przysylal. Byla pozytywna a nawet bardzo.
Jako ze Rudi zostal przynajmniej tymczasowo u mnie, to nie dopelnilam formalnosci z wpisanie wyniku wpa w odpowiednim wątku, co moge w kazdej chwili nadrobic.

[Beatrycze]

Poket ma rezerwację dla Sinda-s

[Ronek]

Super! cieszę się podwójnie - raz ze względu na ślicznego Poketa, który dość sie już nawędrował, dwa - ze względu na DS. Tak się nastawiali na Rudosława, tyle korespondowaliśmy a potem nic z tego nie wyszło.
Mam nadzieję, że ładnie się dogadają ze świnkiem rezydentem.

[pucka69]

Sinda-s - mam wynik ujemny na e.c. Poketa na mailu, jak chcesz żeby Ci go przesłać to dać adres mailowy