Szkoda, że nie odezwałaś się wcześniej zanim zgłosiła się do mnie dziewczyna z Katowic. Byłoby wszystko na miejscu.
Niestety jak już się umawiam z kimś na adopcję i dogaduję szczegóły to nie mogę teraz tak po prostu powiedzieć, że nieaktualne bo to by było nie fair.
Ale odezwij się do Cynthia. Ona jest z Kęt i chyba ma jakieś dziewuchy do adopcji. Do Bielska często też jeździ.
OK, rozumiem. A świnki miałam od jakiegoś czasu na oku, tylko trudno było przekonać moją mamę.
Nie szkodzi, poszukam innych świnek albo adoptuję od Cynthia.