Budzę się, a tu skrob, skrob, skrob...
Loczers przechadza się po pokoju, rozwłóczy siano za sobą i boby sieje...
Entropia nie podjęła jeszcze tak odważnej decyzji, ale może, może? Głód poranny może wiele
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
No i chodził, chodził, aż wychodził ... zapalenie pęcherza, a dr Ola dodłubala się też do drożdżycy. Przewodu pokarmowego. Takie białe paskudztwo w worku okołoodbytowym fuj fuj fuj
Był od razy rtg - kamienia nie ma, tylko osady i stan zapalny.
Tolfedyna, Furagina, urosept, nystatyna, witamina C, probiotyk.
Na szczęście - świnia niezadowolona, ale z dobrym apetytem i w sumie w niezłym humorze.
Wyniki właśnie przyszły, PAni Ania mi przesłała od razu i są dość raczej paskudne, zwłaszcza białko w moczu.
Być może hołubił to zapalenie już kilka dni, choć nie było ewidentnych objawów, tylko jakoś coś mi zaczęło brzydko pachnieć, ale myślałam, że to Marceli.
Dzisiaj przyuważyłam Loczka, jak się napina i piszczy - więc nie było się nad czym zastanawiać, dr Ola miała na szczęście jeszcze wolne pół godziny.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Państwo na pewno dostaną jakieś pyszności, ale nie są objęci programem wirtualnych adopcji, bo nie ma powodu. Na moje oko jest dużo lepiej, ale trzeba mocz zbadać - to jutro. No i umówię Entropię na wizytę, bo strasznie tyje, trzeba sprawdzić, czy to tylko nadrabianie braków, czy jakaś inna przyczyna.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Entalpia też jest coraz grubsza...obecnie 1.054g...ale okaz zdrowia Może one sobie odrabiają zaległości? I gdyby nie warunki wcześniejsze, to byłyby to dorodne wieprzowiny?