Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
dominika45
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle
o LAŁ szkoda, ze nie masz fotki!! ale moze kiedys się uda?? poczekamy!!
kciukami wciąż za Homerka!! Daj znać co wyszło na rezonansie.. 
- Dzima
- Posty: 10144
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle
Dzielnie walczysz o Homera! Ma naprawdę wspaniałą rodzinę, a to jak potraktowała ciebie ta baba ze schroniska to żałosne. Nie przejmuj się
i nie poczuwaj się już więcej do informowania jej.
Miecio i ta jego "siwizna"
Miecio i ta jego "siwizna"
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle
Asiu jak czytałam o tym, że Homer wstał to aż się wzruszyłam
Nie udzielam się, ale jestem z Wami na bieżąco. Jak są takie ciężkie sytuacje to wiem, że żadne słowa nie pomogą, chociaż z drugiej strony chyba dobrze wiedzieć, że ktoś o Was myśli i Was wspiera. Za Homerka

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle
Dzięki za słowa wsparcia. Wczoraj przestraszyłam się, bo Homer wieczorem okropnie dyszał, siadał, próbował wstać ale się przewalał, okropnie był zdenerwowany. Wyniosłam go na dwór, ale nic, nie wysikał się. Potem posadziłam go na dywanie i nadal nic. W końcu stwierdziłam, że nie wiem co się dzieje i jadę z nim do Gdańska. Tam babka mi powiedziała (po zrobieniu rtg) że on po prostu chce siku i kupę. Ja jej, że go wynoszę na ogród 3x dziennie, siedzimy tam z nim 20 minut i nic, pies nie chce zrobić siku. Pani się mocno zdziwiła, powiedziała, że nie pamięta przypadku, że pies z zespołem przedsionkowym nie sikał sam. Ja nie mam rady, robię co mogę, pies nie sika sam. Dała mu płyn na rozluźnienie mięśni tych od wydalania. Ale zanim to, to ten pies okropny nasikał im tam. Obsikał przy okazji jeszcze panią pielęgniarkę. Czemu on ze mną nie chce współpracować??? Wróciliśmy do domu i po ok 2h pies znowu nerwowy, szamocze się, wstaje, przewala się, dyszy, (chwilę wcześniej dałam mu kolację). Zaczął zagarniać pod siebie ręcznik i wtedy nasikał... Łapy rozjechane, ale sika...potem uszy położył pod siebie i ogon mu się podniósł i zaczął nim machać... Po chwili jeszcze raz się zdenerwował, zaczął się szamotać, przemieszczać i zrobił kupę...I zaraz znowu uszy po sobie i ogon macha. Najpierw się ucieszyłam (a kupę zrobił prosto na podkład higieniczny) ale po chwili pomyślałam, że on chyba strasznie się boi nasikać pod siebie... Czemu po tym uszy położył do tyłu i ogon machał? Wydaje mi się, że tak wygląda pies, który zrobił coś złego i chce przeprosić. Ale tylko mi się tak wydaje. Dziś rano wyniosłam go, ale nie sikał. Dałam śniadanie, mało mi ręki nie odgryzł. Już dałam normalną porcję. Potem zapodałam ten płyn, nałożyłam podkładów i czekam. O 14 zawożę go do szpitala. Jutro odbieram. 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle
Homer pewnie ma blokadę psychiczną i faktycznie nie chce się załatwić w domu a jak już to zrobił to czuł się winny, biedny kochany piesek
Mój pies jak był już bardzo chory to zachowywał się podobnie. Mam nadzieję, że jutro będziesz już coś więcej wiedziała.
- lunorek
- Posty: 1274
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle
Asita, sorry za taki komentarz, ale bardzo możliwe, że ktoś za takie zachowanie tj. sikanie lub robienie kupy w domu, tudzież w nieprzewidzianym do tego miejscu, go po prostu kiedyś bił. I on ma to zakodowane. Dlatego ma taką blokadę psychiczną i załatwienie się w domu stanowi dla niego problem.
- Kaoru22
- Posty: 824
- Rejestracja: 22 lip 2013, 11:45
- Miejscowość: Kalisz/Toruń
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle
U nas Rayka sika do łóżka (naszego lub swojego) kiedy się czymś zdenerwuje. To może być agresywny pies na spacerze, hałas lub kiedy coś zbroi i obawia sie ze będziemy źli na nią (np. nie ma nas w domu, ona coś popsuje, my przychodzimy a tutaj mokre łóżko). Może faktycznie coś go mocno stresuje.
Kawalerów trzech http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=635
Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu
Vituś i Dieguś na zawsze w moim sercu
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle
Jest to wszystko możliwe. Wczoraj powiedziałam wetce, że wiedziałam że z tym psem będą problemy. Ale za rok lub dwa...nie tak szybko. Ona mi powiedziała że ta choroba może być konsekwencją adopcji, dom, ciepłe legowisko, ludzie przytulają- za dużo emocji i coś się w głowie u psa popsuło, albo mocno pogorszyło. Nie wiemy nic o jego życiu.
Godzinę temu wyniosłam go przed dom na bruk, tym razem nie na ogród. Szamotał się niemiłosiernie. Wyglądaliśmy jakby pijany prowadził pijanego... Najgorsze są jego ruchy pozbawione wszelkiej kontroli. Na szczęście nie poddałam się i w końcu oparł się głową o murek i wysikał...uff...
Godzinę temu wyniosłam go przed dom na bruk, tym razem nie na ogród. Szamotał się niemiłosiernie. Wyglądaliśmy jakby pijany prowadził pijanego... Najgorsze są jego ruchy pozbawione wszelkiej kontroli. Na szczęście nie poddałam się i w końcu oparł się głową o murek i wysikał...uff...
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Anula
- Posty: 2801
- Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
- Miejscowość: Gliwice
- Kontakt:
Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio, z Homerem źle
Wow! Ekstra!!! A on wcześniej załatwiał się na ogrodzie? Bo mój pies miał tak, że ogródek traktował jak dom i jak miał potrzebę to trzeba było z nim wyjść, na działce nie narobił.