Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: dortezka »

Asita, trzymamy kciuki coby nowa praca okazała się krokiem w nowe i lepsze :fingerscrossed: :fingerscrossed: :buzki:
Z resztą nie mam wątpliwości, że właśnie tak będzie :)
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Pani Strzyga

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Pani Strzyga »

Widzę że nie tylko u mnie zaczął się rok obfitujący w zmiany. Trzymam kciuki :-)
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Asita »

Dzięki :D
Dziś po pożegnalnym cieście o 12 uciekłam z pracy....a co...? zwolnią mnie? :laugh:
Wykorzystałam ten czas i poszłam z Homerem do lasu. Po drodze jakiś pies nas "napadł"... Znaczy chciał się zapoznać z Homerem, ale Homerowi się to nie spodobało. On w ogóle raczej źle reaguje na psy. Może na małe suczki lepiej. Ale pies jego wielkości lub większy wywołuje w nim nerwy i wręcz agresję. Jednego, jakiegoś szwędającego się bez nikogo w okolicy, to wręcz w paszczę ugryzł... :shock: Z Migiem wtedy szedł i tamten normalnie lazł za nimi i ciągle obwąchiwał Homera, to w końcu go dziabnął. Niegroźnie. No i dziś też by Homer dziabnął, ale zdążyłam go odciągnąć na smyczy. Zaraz przybiegł właściciel (bo tamten wolno chodził) i okropnie mnie przepraszał. A Homer po szczekaniu okropnie zaczął kaszleć... Masakra. Nie chciało mi się nawet spojrzeć na tamtego gościa...
Poszliśmy do lasu okrężną drogą. I tam puściłam Homerka i pobiegał sobie. Normalnie truchtał za mną :D Nie że jakiś bieg, ale ja truchtałam i Homerek za mną :szczerbaty: Dzielny mój pies!
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
balbinkowo

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: balbinkowo »

Asita pisze: Dziś po pożegnalnym cieście o 12 uciekłam z pracy....a co...? zwolnią mnie? :laugh:
Hahaha, rozwaliłaś mnie Asita :laugh: :laugh: :laugh:
Korzystaj z wolnego, nabierają sił i pozytywnej energii przed nową pracą. Będzie super :D
katiusha

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: katiusha »

Gwiazdorskie wyjście z roboty! :like:
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10226
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: martuś »

Widać, że Homer odwdzięcza się Wam za to, że go uratowaliście :buzki:
Obrazek
Prosiakowo
Posty: 447
Rejestracja: 22 maja 2014, 12:26
Miejscowość: Puck
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Prosiakowo »

Asito, podziwiam Cię za adopcję Homera. Ludzie generalnie wolą słodkie szczeniaczki od zwierząt po przejściach. Dlatego wielki mój szacun i ukłony dla Ciebie. Pozdrowienia dla domowników.
Pikabu

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Pikabu »

Ale zdążyłaś zjeść tort? :P

Oj, Homerku, Homerku. Jak mnie cieszy, że się lepiej czuje :) Odnoszę wrażenie, że wiele starszych psów odgania od siebie te młodsze, które zaczepiają i zachęcają do zabawy. Ale jak się jest facetem i poznaje drobną kobitę to trzeba się jakoś z dobej strony pokazać :P Moja babcia miała dwa psy przygarnięte w starszym wieku i u obydwu było to zachowanie, na inne psy powarkiwali, szczekali, na większe od nich suki też. Ale mniejsze suki były już ok :P Ciekawe czy coś w tym jest.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: dortezka »

Pikabu pisze:Ale zdążyłaś zjeść tort? :P
myślę, że jakby nie miała w planach jeść, to wyszła by nawet o 11 :szczerbaty:

biedny Homer.. co mu jakiś psi facet będzie tyłeczek obwąchiwać? Pan Żurosław na pewno go rozumie :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek, Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer

Post autor: Asita »

Dortezka, wybuchłam śmiechem :laugh: Normalnie Homer z Żurkiem by se pogadali :laugh:

Leżę i lenię się... Łóżko zamieniłam na sofę... :lol: W domu syf, w kuchni lepi się (rano - znaczy pół godziny temu - kręciłam bitą śmietanę do bezy, którą pożarłam...), w korytarzu pełno piachu, do prasowania cała góra...ambitnie wyjęłam zrazy i wywar, żeby zrobić obiad...Mig się śmiał przez tel, że pewnie jak wróci o 17, to się go spytam gdzie idziemy jeść... I już wiem, że za 2h będę żałować, że nic nie robię... :laugh:

A teraz foty zebrane z cyklu "Pozycje Homera"

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I jeszcze grzejemy futro w słonku
Obrazek
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”