Ulica Śledzionkowa czyli świńskie perypetie w Błękitnym Domu

[anmitsu]

Siedzą dalej razem. Ja po starciu Caviorka z Czerniakiem to ich obrażenia oceniam na słabe Moja mama tak panikuje "Ola rany boskie! Pogryzą się, będą miały rany, umrą! Śledzion jest już psychicznie wykończony, biedny mój!"

[paprykarz]

W porównaniu z obrażeniami jakie moja Kreska zaserwowała kastracikowi Liamowi to te są słabe Trzymam kciuki, żeby się ogarnęli chłopcy

[anmitsu]

Może im się znudzi. Każdy zajął się swoim sprawami. Timcior przy Grobelce, Czesio leży w sianie. Tymczasem Śledzion ukrył się w kącie za lustrem i cieszy się chwilą spokoju

[zwierzur]

Jaki kamuflaż kolorystyczny!

[paprykarz]

A jaką ma aureolką dookoła

[anmitsu]

Zapraszamy na filmik Jakość słaba, a w tle głos mojej mamy ubolewającej nad losem Śledziona

https://youtu.be/H9LPcrQ0l4E

[sosnowa]

Padłam i leżę. Od razu mi się humor poprawił. Masz super mamę, pozdrów ją ode mnie

[anmitsu]

Padłam i leżę. Od razu mi się humor poprawił. Masz super mamę, pozdrów ją ode mnie

Mama pozdrowiona, dziękuje

[anmitsu]

No i niestety...


Ucho naderwane. Nie wiem co robić, to już chyba przesądza, ale do tej pory było nawet spokojnie, nie wiem kiedy się to stało.

[lionblau]

Miałam to samo z 2 samcami urwane ucho w taki sam sposób od razy oddzieliłam świnki, a na wybiegu pilnowałam. I jak z tymi samcami żyć nie chcą się dogadać trudno