Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
PiDzi
Posty: 159
Rejestracja: 25 sie 2016, 19:04
Miejscowość: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Post autor: PiDzi »

Mam prośbę, potrzebuję jakiś bardziej konkretnych artykułów o e. cuniculi. Mam bowiem obawy, że nowy prosiak na to właśnie cierpi.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Post autor: porcella »

Rozmaryn trzymal krzywo głowę i na tej podstawie dr Magda wdrozyla leczenie fenbendazolem i antybiotyk. Zrobila tez badanie krwi, ktore pi kilku dniach potwierdziło podejrzenia.
Dr Magda Bralewska ma swoją stronę na Fb, myślę, że poda źródła, jesli zapytacie.
Ale byl też Bezyl, który mial podobne objawy, a zdenerwowany wpadal w kołowaciznę, a EC nie miał, tylko powiklania po zapaleniu ucha
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
PiDzi
Posty: 159
Rejestracja: 25 sie 2016, 19:04
Miejscowość: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Post autor: PiDzi »

Porcello, czy kołowacizna jest głównym objawem tej choroby?
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Post autor: porcella »

To już przy zaawansowanych stadiach.
Generalnie to paskudztwo powoduje uszkodzenia róznych narządów, szczegolnie układu nerwowego, no i deficyty neurologiczne są najlepiej widoczne. Mój Rozmaryn po szybkim przeleczeniu ma "tylko" krzywą głowę no i generalnie zmniejszoną odporność. Jeszcze kilka lat temu EC bylo dla świnek śmiertelne.
O ile pamiętam, badania nad tą chorobą u świnek prowadził dr Ziętek z Lublina.
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... li#p394901
Metody leczenia są różne, jedno wiadomo - seropozytywna świnka zawsze jest nosicielem, nawet, jeśli nie choruje.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
PiDzi
Posty: 159
Rejestracja: 25 sie 2016, 19:04
Miejscowość: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Post autor: PiDzi »

Czy zesztywniałe łapki też? BO mamy ten problem, że to może być i szkorbut. Gacek nie ma przekrzywionej główki. Ale np. mogę położyć prosiaczka na pleckach i tak będzie leżał. Nie wiem, czy to ze strachu, czy neurologiczna sprawa? Faktem jest, że prosiak był przez ok. rok karmiony marchewką i szczypiorkiem, woda chyba była podawana, jak się komuś przypomniało o tym. Siano nie, albo tak sporadycznie, że świnek sobie nim mościł całą klatkę (na zapas i dla zapachu). Po przyjściu do nas karma ratunkowa (wysłepana ze strzykawki, aż sam musiałem stwierdzić, że 15 ml to dosyć), warzywa pochłania, karmę też. Wygłodzony. Ząbki - wskazuje wszystko na szkorbut. Ale właśnie ta cholerna kunikuloza. Nakładają się te objawy. Tu proszę o słowa pociechy, a poza tym pytanie: jak długo czeka się na wyniki krwi?
PiDzi
Posty: 159
Rejestracja: 25 sie 2016, 19:04
Miejscowość: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Post autor: PiDzi »

Aha, świnki są w zupełnie innych pomieszczeniach. Posiłki są przynoszone Gackowi do klatki (miseczka nie jest wyjmowana). Ręce dezynfekowane po kontakcie, używane rękawiczki lateksowe. Ale czasami trzeba przenieść kocyk na balkon, coś tam zamieść, itp. Jak zminimalizować ryzyko zarażenia innej świnki? CO możemy jeszcze zrobić?
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Post autor: porcella »

O ile pamiętam, to kilka dni. Badanie krwi i tak powinniście chyba zrobić, żeby wiedzieć, jak działa wątroba, nerki itp, tylko przed badaniem dajcie mu sie dużo napić, żeby bylo co pobierać... Weterynarz Wam powinien wszystko powiedziec, no i masz rację, przy niedoborach tez te wszystkie objawy mogą sie trafić. Dużo witaminy C, dobre jedzenie, odchwyci się. A na razie kwarantanna. Jeśli wet uzna, że objawy są niepokojące z punktu EC to poda fenbendazol i antybiotyk. Fenbendazol akurat nie ma skutków ubocznych, tak, że spokojnie.
I nie ma konieczności zachowywania aż tak ostrego reżimu sanitarnego, bo EC przenosi sie głównie z moczem. Jest mniej wredny, niż grzybica. Oczywiscie u mnie Rozmaryn tez ma wlasne nakrycia :-) i jest oporządzany jako ostatni.
Aha. Kupcie sobie VIRKON - to taki proszek do dezynfekcji, dopuszczony do stosowania w hodowlach zwierząt, ptaków itp, łatwo sie używa, bo wystarczy rozpuścić w wodzie, do koloru różowego i psikać, ja dodaję rowniez do prania tekstyliów. Przydaje się przy świnkach tak, czy inaczej.

:fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
PiDzi
Posty: 159
Rejestracja: 25 sie 2016, 19:04
Miejscowość: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Post autor: PiDzi »

Dzięki Dziewczyno :buzki:
A Feniksa nadal mi brakuje ...
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3163
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Post autor: kimera »

Jeśli świnka jest ogólnie niedoborowa i wystraszona, to wszystkie objawy mogą mieć przyczyny całkiem inne niż E.cuniculi, więc same ustąpią. Zwłaszcza leżenie jak martwa wskazuje bardziej na przerażenie niż objaw neurologiczny.
PiDzi
Posty: 159
Rejestracja: 25 sie 2016, 19:04
Miejscowość: Świętochłowice
Kontakt:

Re: Feniks [*] i Morfeusz - w DS

Post autor: PiDzi »

Cholera, zapomniałem.
Rozmawiałem wczoraj z "właścicielką", pytając od kiedy świneczka ma te objawy, które zauważyłem i tu opisałem? Babka mi powiedziała, że odkąd ją ma. Oczywiście zapewniłem ją, że jej nie oddam prosiaczka, więc ma być ze mną SZCZERA! (chciałem dodać, że jej *%#*$*@*&$%!!!, ale się powstrzymałem). No i potwierdziła, że prawie rok. I teraz jedna kwestia, czy zaatakowany system nerwowy przez EC nie wykończyłby świnki przez tak długi czas?
Ostatnio zmieniony 19 cze 2017, 10:38 przez PiDzi, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”