Ember i Fluffy pojechali do domku!

[RudaPa]

AKTUALNOŚCI STRONA 3

Imię świnki: Ember
Wiek świnki: ok 1 roku (na styczeń 2018)
Płeć świnki: Samiec
Nr adopcyjny: 3410
Miejscowość, w której przebywa zwierzę oraz u kogo: Wrocław, RudaPa
Historia zwierzęcia: klasyczny przypadek: znudził się dzieciom, oddany do Zoologa w galerii, stamtąd do gabinetu weterynaryjnego i przekazany do SPŚM
Informacje dot. diety: obserwujemy, zobaczymy
Stan adopcji: do adopcji razem
Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: rudapa.dt@gmail.com, prywatna wiadomość
Kto wydał zgodę na założenie wątku: lubię

Imię świnki: Fluffy
Wiek świnki: ok 4 lata (stan na styczeń 2018)
Płeć świnki: Samiec
Nr adopcyjny: 3716
Miejscowość, w której przebywa zwierzę oraz u kogo: Wrocław, RudaPa
Historia zwierzęcia: dorosły pan oddany przez osobę prywatną.
Informacje dot. diety: wszystkożerny
Stan adopcji: do adopcji razem
Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: rudapa.dt@gmail.com, prywatna wiadomość
Kto wydał zgodę na założenie wątku: lubię

Duży kudłaty pan rozetka. Został oddany z całym wyposażeniem, klatką, domkiem więc powinien się szybko zaaklimatyzować. Ma narośl na głowie, sprawdzana u weta, nie ma potrzeby usuwania.


Oto Ember:




I Fluffy:




i Chłopaki razem


Jak na razie para dla miłośników dzikiej przyrody, ale wydaje mi się, że z biegiem czasu Ember nauczy się od Fluffiego spokoju i będzie z nich dobrana para
Potrzebują dużej przestrzeni do życia.

[RudaPa]

Rezerwujemy Embera dla Pani Martyny
Za ok 2 tygodnie będziemy jechać na próbę łączenia

[RudaPa]

Nikt nawet nie przywitał Embera na forum?

Mały jest przesympatyczny, jak skończę L4 to pojedziemy na łączenie do potencjalnego DS

[Chocolate Monster]

Ember jest cudowny Proszę o wycałowanie go ode mnie

[RudaPa]

24.06 jedziemy na łączenie

[lunorek]

Fajny proś To trzymamy kciuki i łapki za łączenie

[pastuszek]

Za łączenie
Dyzio też ma taką łysinkę na czółku - myślę, że taka uroda

[RudaPa]

Chciałam zrobić Emberowi kilka zdjęć, ale gdy tylko ktoś zbliży się do klatki to...





I tyle go widać

Zagoniłam go na domek i oto Ember w całej okazałości:


Mam nadzieję, że jego nieśmiałość ułatwi mu zaprzyjaźnienie z przyszłym kolegą

A co do łysej plamki - ładnie zarasta, więc musiała to być pozostałość po jakiejś chorobie skórnej załapanej w zoologu

[Panna Bagins]

Dobrze, że plamka ładnie się goi, chociaż i z nią był wyjątkowy ! Będziemy trzymać kciuki za łączenie, mocno mocno

[RudaPa]

Wczoraj wielki dzień - były piski, szczękanie, narzekanie, próby gwałtów - największy żal oczywiście miał Czupi (kolega do którego dołączył Ember), bo jak to tak po 1,5 roku życia dorzucają kolejnego prosiaka..

Noc przeszła bezproblemowo - chłopaki jeszcze się docierają, ale nie ma żadnej agresji ani bójek więc Ember oficjalnie w DS