Łączenie świnek
Re: Łączenie świnek
Mam pytanie...łącze świnki od zeszłego wtorku (chłopcy sa na wybiegu a na czas kiedy ide do pracy daje je do klatki 100cm ) od początku panowie Ptys moj swinek i Jezyk adoptowany zgrzytali zebami na siebie, wchodzili na siebie itp rzeczy ale czytalam o tym wiec to normalne ale od pewnego czasu Jezyk mlodszy atakowal mojego Ptysia, parę razy wyrwał mu futerko później kładł się obok mojego swiniaczka i leżał chwilę...raz mieli ścięcie ze zaczęli się gryźć na noc dalam ich do osobnych klatek bo balam sie ze moga zrobic sobie krzywde a rano na wybieg razem...myślałam ze juz dobrze ale dzis po porannym wyrwaniu futra u starszego chłopcy położyli się obok siebie w klatce ...jak wróciłam z pracy okazało się że sielanka nie trwała długo mój starszy oberwal w nosek i ma przejechane zębami z drugiej strony od noska do wargi...warga spuchnieta z drugiej strony nosek spuchniety (przemywam to preparatem polecanym na forum ) i pytam się co dalej czy mam prosiaczki dac na noc do jednej klatki czy rozdzielić dla bezpieczenstwa do dwóch?? Bardzo prosze o porade bo nie wiem co robić...martwię się że jak pójdę do pracy to dojdzie do krwawej jadki
Re: Łączenie świnek
Która świnka rządziła do tej pory? Mam wrażenie że nowy świnek chce rządzić i chłopcy ustalają hierarchię od nowa. Jeśli rana na pyszczku jest poważna to ich rozdziel i poczekaj z ponownym łączeniem do wygojenia ran. Najlepiej byś ich łączyła jak będziesz mieć wolny dzień by w razie krwawej walki móc interweniować. Jeśli przy łączeniu po kilku godzinach będzie spokój to daj ich do klatki tylko klatka musi być dokładnie wymyta i nie wkładaj do niej żadnych zabawek domków,norek itp.,żeby chłopcy mieli dużo przestrzeni i nie mieli o co się kłócić. Włóż do klatki dwa paśniki,dwa poidła i dwie miski z jedzeniem by każdy miał swoje i by jeden drugiemu nie wchodził w drogę. Jak będziesz ich łączyć to na wybieg też nic nie dawaj oprócz sianka,karmy,warzywek by nie mieli o co walczyć. W razie pytań pisz na forum-tu zawsze ci ktoś doradzi. Trzymam kciuki.
Re: Łączenie świnek
Od początku ten młodszy atakował mojego Ptysia, zaczepial i zrzytal zębami...mój starszy jedynie podchodził i wąchał swojego młodego przyjaciela a ten od razu warczal..czasami Ptys kladl sie spac a Jezyk zaczepial podchodził wahał itp.
Jutro i w ndz mam wolne zrobię i duży wybieg dam tylko jedzonko a klatkę jeszcze raz wyszoruje i będzie czekała w gotowości. Mam nadzieję że będzie dobrze ponieważ Jeżyk jest takim przytulasem tylko szkoda że do mojego Ptysia nie pawa miłością
Jutro i w ndz mam wolne zrobię i duży wybieg dam tylko jedzonko a klatkę jeszcze raz wyszoruje i będzie czekała w gotowości. Mam nadzieję że będzie dobrze ponieważ Jeżyk jest takim przytulasem tylko szkoda że do mojego Ptysia nie pawa miłością

Re: Łączenie świnek
Nie denerwuj się,będzie dobrze tylko chłopcy muszą ustalić hierarchię. Póki nie ma krwi-nie rozdzielaj. Bądź czujna i obserwuj ale nie rozdzielaj bo będziesz musiała zaczynać łączenie od nowa. Ja łączyłam świnki 5 razy,przeszłam z nimi wszystko co możliwe- wirujące w powietrzu świnki niczym kule z matrixu,wyrywanie futra,skakanie po sobie a na koniec 4 poważne rany po pogryzieniu które wymagały leczenia u weta. Nikt łącznie z wetem nie wierzył że połączę moje prośki ale byłam wytrwała,nie poddałam się i mi się udało więc i tobie się uda. Trzymam mocno kciuki by twoi chłopcy szybko ustalili hierarchię i byli najlepszymi kumplami.
Re: Łączenie świnek
Bardzo Ci dziekuje jak to mówią wiara czyni cuda
od jutra dzialam bo w końcu mam parę dni wolnego więc mogę działać...i czuwać nad moimi chłopakami mam nadzieję że będzie dobrze trzymaj kciuukiii

- Dzima
- Posty: 10124
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Łączenie świnek
Wydaje mi się że powinnaś ich przełożyć na jakiś większy wybieg. Powinni mieć teren do ustalenia hierarchii bo w klatce zawsze jeden drugiego zaczepi idąc chociaż do miski.


Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

Re: Łączenie świnek
Trzymam mocno
za łączenie. Zrób im duży wybieg i rozłóż w kilku miejscach żarełko. Dacie rade 


Re: Łączenie świnek
Jeszcze jedno-na wszelki wypadek zrób im wybieg w takim miejscu by w razie potrzeby mogli na nim zostać na noc.




- Dzima
- Posty: 10124
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Łączenie świnek
Tylko bez domków w których jeden może dopaść drugiego i najlepiej bez legowisk żeby o nic nie było kłótni. Można im rozłożyć kocyk.Anulka1602 pisze:Jeszcze jedno-na wszelki wypadek zrób im wybieg w takim miejscu by w razie potrzeby mogli na nim zostać na noc.![]()
![]()
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM

Re: Łączenie świnek
Dżima ale jesteśmy czujne-dokładnie to samo o domkach i norkach pisałam wcześniej 
