Szkoda. Myślę, że Arianie najłatwiej byłoby dogadać się z kastratem, ale nie wykluczam, że pzerabiany niegdyś przeze mnie wariant 'osobne klatki, wspólny wybieg ' zadziałałby też w przypadku samicy
Chyba ze Bianka w czwartek je pogodzi, to zostałby 3swin znowu u mnie i pięknie by było. No i spróbuje zobaczyc jak reaguje na innym swinki niz Stokrotka
edit: teraz i Bianka i Arianka lubią się ze Stokrotką. ale Ariana się boi Bianki. takie kabarety..
Najlepsze jest to, ze Bianka tak pogodziła Ariankę i Stokrotkę ze teraz śpią razem i się do siebie tulą. A Ariana taka oporna była No i trzyswin zostaje