Puchate Siły Tormund chory

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Ronek
Posty: 1568
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Kresydą kiepsko

Post autor: Ronek »

Kresia, trochę litości, Duzi mają święta za pasem.
Bardzo trzymamy i myslimy.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7923
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Kresydą kiepsko

Post autor: jolka »

Kciukam za zdówko :fingerscrossed:
Patryś tez na Prilium i furosemidzie :redface:
zapalenie płuc przeszedł, dacie radę :fingerscrossed:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8084
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Kresydą kiepsko

Post autor: silje »

Nieustannie :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Lotka +21 w DT
hanel3

Re: Puchate Siły z Kresydą kiepsko

Post autor: hanel3 »

:fingerscrossed:
Mk1609

Re: Puchate Siły z Kresydą kiepsko

Post autor: Mk1609 »

:fingerscrossed: Samuraj i Katana modlą wraz z ich DS za zdrowie Kresydy.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Kresydą kiepsko

Post autor: joanna ch »

jakie wieści???
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15296
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Kresydą kiepsko

Post autor: sosnowa »

Noc ok. Stan niezły. Da radę moim zdaniem. Twarda jest. Choć miękka i puchata. Serce jakieś zdeformowane, jedna komora i przedsionek wielkie drugie płaskie i wgniecione.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10216
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Kresydą kiepsko

Post autor: martuś »

Ojej to aż tak jej się zmieniło serce po zapaleniu płuc? A może ta bakteria którą ma tak uszkodziła serce? :think:
Świnie fajnie reagują na prilium. Będzie dobrze :ok: Moja Nutka kiedyś dostawała bo miała zmienione serce (a do tego była obciążona genetycznie bo matka i jeden albo dwóch braci też odeszli na serce) ale 1,5 roku temu przy okazji operacji w mv odwiedziliśmy dr Kraszewską i mówiła żeby odstawić bo serce jest już ok. Także mam nadzieję, że i u Was na tyle się polepszy, że będzie można z czasem odstawić leki :fingerscrossed: :buzki:

Nieustannie trzymamy! :fingerscrossed:
Obrazek
Pani Strzyga

Re: Puchate Siły z Kresydą kiepsko

Post autor: Pani Strzyga »

Ważne, że lepiej, i oby teraz już tylko się poprawiało :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15296
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły z Kresydą kiepsko

Post autor: sosnowa »

Jest naprawdę lepiej.
istotny fragment wczorajszego echa brzmi tak:
"W badaniu echokardiograficznym uwidoczniono powiększenie prawej komory i prawego przedsionka znacznego stopnia. Na skutek powiększenia widoczny ucisk na lewa komorę i lewy przedsionek. Prawdopodobnie jest to stan wtórny do przewlekłego zapalenia dróg oddechowych."


Natomiast u Wiedźmina, po bardzo długiej i szczegółowej laurce, z której wynika, że tak zdrowego świnia ze świecą by szukać, następuje ten to uroczy akapit kończący (dziwne rzeczy są tym razem autorstwa Pana Doktora, nie mojego ;) ):

"Deformacja owalna, ok 1,5x0,8cm leżąca w żuchwowej prawej, o cechach zmiany litej, nieelastycznej, o nieco nieregularnej strukturze, echogenności dość wysokiej, krawędź zmiany regularna, z widoczną torebką, brak cech naciekania tkanek otaczających, brak odczynu zapalnego wokół, zmian labilna, drobno unaczyniona. Obraz wskazuje na zmieniony przerostowo zapalnie przewlekle węzeł chłonny, choć brak uchwytnej typowej budowy węzła chłonnego. "

Jak ja bym miała w żuchwowej prawej deformację litą o tych rozmiarach to bym miała cholerny dyskomfort. No fakt, ja nie mam zwisającego do ziemi podbródka (i dzięki Bogu, zwłaszcza włochatego) ale jestem jednakowoż wyraźnie większa od Geralta. Jak on sobie z tym radzi i co to do cholery ciężkiej jest?
zapisałam się na 2. 01 do dr Kasi i raczej będziemy to wycinać i oglądać. :glowawmur: :glowawmur: :glowawmur:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”