Moje szyneczki ;)

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3891
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: zwierzur »

Kindziuk, boczek, kabanos, antrykot, wątróbka, golonka, pulpet, klopsik... zgłodniałam... :lol:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Anulka1602

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Anulka1602 »

Ależ tu się zrobiło smakowicie :laugh: :laugh: :laugh:
magmagpie

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: magmagpie »

gdyby była baba, to można by dać "lebera"
a tak po kaszubsku można dać "zylc"
może być smalec
bigos, zurek ( a to niekoniecznie jedzenie, aczkolwiek od spozywania) może być spiryt, bo zagrycha już biega...
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

:rotfl:
Anulka1602

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Anulka1602 »

Padłam :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Musekid

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: Musekid »

Spiryt wygrywa, raczej nie znajdą sie bardziej miażdżące argumenty "za" :laugh:
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Buczek :rotfl: :rotfl: :rotfl:
A bardziej rasowo, to może tequila :lol:
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

Ważenie.
Agrest 1142
Bryś 580
Kotlet 1140
Krokiet 1060
Porter 780

Martwi mnie Bryś....niby nic mu nie jest, a mało rośnie....
Po przyjeździe miał szybki skok wagi do przodu, a później znów prawie stanął w miejscu, bo co to jest 20g ...
W połowie miesiąca najpóźniej jadę na generalny przegląd z Agrestem i Brysiem, druga partia- po miesiącu.
Ze wszystkimi się nie zabiorę i ich nie ogarnę :lol: .
Mam nadzieję, że tej kruszynie nic nie jest...taki liliput...ktoś ma pomysł, co to może być?
Żre, biega, humor mu dopisuje...jeszcze u Aussie miał badane boby i nic nie odkryto.
Niby zdrowy, a różnica w przybieraniu między nim, a Porterem to przepaść ..

Edit.
Niepojęte jak białe są związane!
Odbywało się dziś i ważenie i obcinanie pazurów....nie pytajcie jaki był lament jak Agrestowi zabrałam Brysia! Cały blok go słyszał, ze skóry go obdzierali! Jak mogłam mu kumpla zabrać na minutę! Dramat, no dramat!
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: sosnowa »

Niesamowite to jest.
Co do imion, to na fali rozważań alkoholowych wyplynął mi Kielonek :mrgreen:
boe22

Re: Moje szyneczki ;)

Post autor: boe22 »

No tak. Zagrycha jest! :lol:
A miało być tak mięsnie! Jakaś impra się tu robi! :rotfl:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”