- imię świnki - Rozalka,
- wiek świnki - ok 2 lat,
- płeć świnki - samica,
- adopcyjny nr świnki - 4129
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo - Bydgoszcz, Iza
- przebyte choroby - zdrowa,
- informacje dot. diety - Cavia Complete, sianko Lili, je chętnie większość warzyw i ziół, nie jest wybredna,
- stan adopcji -adoptowana
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji z Igą,
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - PW lub iza1004@op.pl
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - ja sama,
- imię świnki - Iga,
- wiek świnki - ok 2 lat,
- płeć świnki - samica,
- adopcyjny nr świnki - 4130
- miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo - Bydgoszcz, Iza
- przebyte choroby - zwichnięta soczewka oka, niedoczynność tarczycy, lekkie problemy sercowe (prawdopodobnie przez tarczycę)
- informacje dot. diety - Cavia Complete, sianko Lili, je chętnie większość warzyw i ziół, nie jest wybredna,
- stan adopcji -adoptowana
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji z Rozalką,
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę - PW lub iza1004@op.pl
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku - ja sama,
Dziewczynki są kochane, nie boją się, łatwo dają się brać na ręce do wyciągania z klatki i chowania do niej. Uwielbiają biegać po pokoju, Rozalka fika i bryka zarzucając swoją bujną czupryną i wesoło to komentując. Jest bardzo ciekawska i śmiała, więc trzeba dobrze zabezpieczać miejsca do których mogłaby chętnie się udać (np. kąt z kablami, schody). Iga to najgłośniejsza świnka jaką miałam. Na co dzień mało wygadana, natomiast wystarczy lekki sygnał, że gdzieś przyniesione zostały warzywa i od razu rozlega się donośny gwizd wołania o jedzenie, przy którym aż uszka jej falują. Obie bardzo się kochają, chętnie leżą blisko siebie i szukają się na wybiegu. To małe księżniczki, uwielbiają wszelkie hamaczki, legowiska, norki - ważne by leżeć mięciutko i po królewsku. U Rozalki nie stwierdzono żadnych problemów zdrowotnych, natomiast Iga ma zwichniętą soczewkę oka - obecnie nie przeszkadza w niczym. Występowały u niej także zaburzenia rytmu serca - echo nie wykazało zmian w strukturze serca, co sugerowało, że problem może być efektem zaburzeń hormonalnym, a kardiolog zalecił badanie krwi na t4 (tarczyca). Wyniki potwierdziły, że kluska ma niewielką niedoczynność tarczycy, tak więc konieczne są badania krwi na T4 co 3-4 tygodnie by podtrzymywać lub zmieniać dawkę leku oraz echo serca co ok 3 miesiące (póki co, możliwe, że później rzadziej). Zapisany euthyrox podaje się raz dziennie, pokruszony i wymieszany z odrobiną wody podany strzykawką do pyszczka. Podanie jest łatwe, mała nie robi problemów. Lek kosztuje grosze, jedyny koszt to comiesięczne badania krwi (ok 70zł) i raz na kilka miesięcy echo serca (ok 60zł). Dziewczynki są cudowne, naprawdę wyjątkowe i błyskawicznie kradną serca. Potrzebują odpowiedzialnego opiekuna z dostępem do dobrych lekarzy, za co odwdzięczą się po stokroć.
UWAGA! Dom Tymczasowy – jako osoba najlepiej znająca świnkę, jej charakter, zwyczaje i potrzeby – zastrzega sobie prawo do wyboru przyszłego domu oraz odrzucenia ewentualnych kandydatów, jeśli uzna, że nie spełnili oni postawionych wymagań lub nie budzą zaufania.
Uzupełniłam dziewczynom numery adopcyjne 
