No i mamy wyniki... wątroba pięknie wróciła do normy, nerki też w porządku, ale tak jak podejrzewałam, tarczyca szwankuje. U małej wyszła niedoczynność, wchodzimy z podawaniem euthyroxu. Czekamy też na wyniki badań kału, bowiem niedoczynność tarczycy raczej nie powinna powodować aż takiego zahamowania wagi.
