


Bardzo dziękuję!!!
A co z "górką" Hm.. no nie wiem. Oczywiście jak zawsze mam przeróżne potrzeby, karma ratunkowa na pewno by się przydała, ale... jakoś niezręcznie byłoby mi wydawać te pieniądze na inne świnki, skoro ktoś wpłacał pieniądze konkretnie dla Pago. Może niech idą na częściowe pokrycie jego zabiegu? Szczerze mówiąc nawet nie zapytałam dr Judyty ile zabieg kosztował, ale pewnie niemało.
Byliśmy dziś na kontroli- świnek goi się ładnie. I co ważne- po raz pierwszy od wielu tygodni (a nawet miesięcy)- przybiera na wadze
