dziękuję balbinkowo

wolałabym jednak nie odłączać jej od stada więc to musiałby być ktoś to zamieszka u mnie na te 5 dni.
martuś, ja serio chyba monitoring zamontuje. W ciągu tygodnia tylko raz widziałam ją przy sianku (daję sianko na matę żeby nie musiała nawet główki podnosić). No nie jest dobrze. Rifi głównie leży, jak wstaje to tyłek leci jej na bok. Mam wrażenie, że sama od siebie nie kwapi się do jedzenia. Jak ją wyciągam i daje chrupki to je, warzywa jak podstawię pod nos również. Jedno oczko jej szczególnie ropieje, mam wrażenie, że to może być teraz od ząbków, tylko jak jej piłować jak boję się ją dać pod wziewkę.. Idziemy w piątek, w planach był czwartek ale straszą, że będzie 32 stopnie a w jej stanie nie ma opcji bym ją na to wzięła.
Ogólnie karmienie trwa nawet 40 minut.. najpierw przystawiam ją do chrupek, nim się na myśli, nim zbierze siły.. później wciskam ze strzykawki a na koniec kładę na siano.. ehh.. a taki z niej urwis był zawsze
macie max z tego co ona się rusza.. normalnie leży tylko
https://photos.app.goo.gl/K8Mo3eMHWeGvKKUMA