Milusia, Tusia i Pchła Szachrajka [Warszawa]

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
misia1
Posty: 844
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Milusia, księżniczka panda i mała Pchła Szachrajka

Post autor: misia1 »

Przykre.... :glowawmur:
Awatar użytkownika
RudaPa
Posty: 381
Rejestracja: 01 paź 2015, 20:10
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Milusia, księżniczka panda i mała Pchła Szachrajka

Post autor: RudaPa »

Dziewczyny są już u mnie we Wrocławiu. W poniedziałek wizyta u weta, więc wtedy powiem więcej, ale chyba będzie nie wesoło :(
W bonusie jest również Tusia, więc mamy ciekawe trio pod opieką :love:
moje własne: Diego, Rupert, Junior :love:
w DS: Cynamon, Ember, Fluffy, Kopi, Rino, Vesuvio, Albert :świnka1:

Za TM: Kardamon, Gustaw, Pablo, Miki, Silent
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7897
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Milusia, Tusia i Pchła Szachrajka [Wrocław/Warszawa]

Post autor: jolka »

ręce opadają :(
Trzymajcie się dziewczynki :fingerscrossed: w Warszawie ciotka was odwiedzi
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
piglove02

Re: Milusia, Tusia i Pchła Szachrajka [Wrocław/Warszawa]

Post autor: piglove02 »

Czemu nie ma zdjęć dziewczynek? :idontknow: :fingerscrossed: :ups: :świnka2:
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7897
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Milusia, Tusia i Pchła Szachrajka [Wrocław/Warszawa]

Post autor: jolka »

piglove02 pisze:Czemu nie ma zdjęć dziewczynek? :idontknow: :fingerscrossed: :ups: :świnka2:
zdjęcia bedą jak dziewczynki zjadą do misi na dt.
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
RudaPa
Posty: 381
Rejestracja: 01 paź 2015, 20:10
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Milusia, Tusia i Pchła Szachrajka [Wrocław/Warszawa]

Post autor: RudaPa »

wrzuciłam na pierwszą stronę zdjęcia dziewczynek
moje własne: Diego, Rupert, Junior :love:
w DS: Cynamon, Ember, Fluffy, Kopi, Rino, Vesuvio, Albert :świnka1:

Za TM: Kardamon, Gustaw, Pablo, Miki, Silent
misia1
Posty: 844
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Milusia, Tusia i Pchła Szachrajka [Wrocław/Warszawa]

Post autor: misia1 »

One są naprawdę piękne. :love: już się nie mogę doczekać ich przyjazdu.
misia1
Posty: 844
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Milusia, Tusia i Pchła Szachrajka [Wrocław/Warszawa]

Post autor: misia1 »

Powiem wam że fajnie to nie jest u dziewczynek po dzisiejszym usg... jutro opisze co I jak.
Awatar użytkownika
AgnesP
Posty: 205
Rejestracja: 07 wrz 2016, 21:40
Miejscowość: Warszawa - Mokotów
Kontakt:

Re: Milusia, Tusia i Pchła Szachrajka [Wrocław/Warszawa]

Post autor: AgnesP »

Dziewczynki super i jeszcze piękniejsze na żywo. Trzymam kciuki za panienki
PS chłopaki dziękują za bazylię
od 2015 mieszkali u mnie panowie Karmel, Fikus, Peru, Blues, Onyx, Barnaba - ale są już za TM.
Przelotem lub na DT były u mnie Pszczółka, Limona, Piryt, Argonit, Farcik, Szyszka, Stasiek i Franek.
Moje tymczasy: 0
Moje obcne stałki to Sitamona i Ktosia
misia1
Posty: 844
Rejestracja: 15 mar 2015, 19:25
Miejscowość: ożarów mazowiecki
Kontakt:

Re: Milusia, Tusia i Pchła Szachrajka [Warszawa]

Post autor: misia1 »

Pchełka będzie miała pojutrze operację jeśli wyniki krwi i wontrobowe wyniki na to pozwolą, ona ma największe torbiele. Milutka jest następna w kolejności ze względu na guzek na tarczycy i torbiele na jajnikach. Ostatnia pójdzie Tusia bida jest prawie nie widząca a do tego zapalenie spojówek i cztery razy dziennie przyjmuje krople do oczu ma złogi w pęcherzu. Musi mieć jeszcze RTG i krew przed operacją zrobione. Dziewczynki na szczęście jedzą bardzo dobrze i piją. Wszystko z wygodnictwa robią na leżąco.
Dają się brać na ręce i głośno drą japy o jedzenie. Pójdą do adopcji tylko w trzypaku i blisko bo już się najeździły i nie wyszła im adopcja. Wróciły w opłakanym stanie zdrowotnym. Powiem szczerze jestem wściekła z tego powodu. Ludzie sumienia nie mają a one takie kochaniutkie są. Ulubione ich miejsce to hamaki i tunelek, wywalają kopytka do tego pięknie z człowiekami na kolankowaniu rozmawiają. Kilka fotek dla uwagi.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”