Byłam u Freci. Dość kiepsko. Leży jak flak, ma już oczopląs. Dokarmiłam, zaniosłam zapas warzywek i innych przysmaków oraz czystego kapcia. Noc niestety musi spędzić tam w inkubatorze

Ogólnie jest bardzo źle..
A wczoraj jeszcze sama zajadała.. Dopiero wieczorem straciła apetyt..