
Berta i Elma
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- sosnowa
- Posty: 15292
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Fretka
Wielki żal 

- Asita
- Posty: 9429
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Fretka
Dortezko...tak strasznie się bałam, że to napiszesz... Okropnie mi smutno, bardzo Ci współczuję.
Trzymaj się
A dla małej Freci ostatni całusek
Trzymaj się

A dla małej Freci ostatni całusek

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Fretka
Dortezko tak mi przykro
Miałam nadzieję, że Frecia się pozbiera i nie zostawi Ciebie samej 



- dortezka
- Posty: 7497
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Fretka
owies na nią czekał w domu.. tydzień temu posiałam, zdążyła zjeść tylko kilka źdźbełek..
strasznie cicho bez niej. Nikt nic nie chrupie, nikt nie wali głową w hamak.. Nie mam kogo cmokać za uszkiem..
Wczoraj co chwilę zaglądałam do klatki.. nie było wystającej sierści z żadnego kapciocha..
rozmazane.. ale w sobotę rano jeszcze normalnie zajadała

wieczorem przestała gruchać przy głaskaniu, jadła ale niemrawo.
tak szybko się to wszystko zadziało..
wiem, że to głupie, ale one były dla mnie wszystkim. W ciężkich chwilach dla nich wstawałam i starałam się trzymać kupy.. mogłam patrzeć co one wyczyniają.. mogłam głaskać, przytulić, powąchać..
w lodówce leżą jej pomidorki, botwinka, szpinak, dynia, koper włoski..
strasznie cicho bez niej. Nikt nic nie chrupie, nikt nie wali głową w hamak.. Nie mam kogo cmokać za uszkiem..
Wczoraj co chwilę zaglądałam do klatki.. nie było wystającej sierści z żadnego kapciocha..
rozmazane.. ale w sobotę rano jeszcze normalnie zajadała
wieczorem przestała gruchać przy głaskaniu, jadła ale niemrawo.
tak szybko się to wszystko zadziało..
wiem, że to głupie, ale one były dla mnie wszystkim. W ciężkich chwilach dla nich wstawałam i starałam się trzymać kupy.. mogłam patrzeć co one wyczyniają.. mogłam głaskać, przytulić, powąchać..
w lodówce leżą jej pomidorki, botwinka, szpinak, dynia, koper włoski..
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Fretka
ogromnie współczuję...
dołączyła do koleżanek


dołączyła do koleżanek

- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Fretka
Zdecydowanie za szybko pobiegła za dziewczynami
Dortezka wiem, że to za szybko i w ogóle już nie chciałaś ale może warto żebyś się chociaż zastanowiła nad jakąś dwójką maluchów? Albo DT?

Dortezka wiem, że to za szybko i w ogóle już nie chciałaś ale może warto żebyś się chociaż zastanowiła nad jakąś dwójką maluchów? Albo DT?

- Siula
- Posty: 4008
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- zwierzur
- Posty: 3884
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Fretka
Bardzo smutno ... 
