Serio?Zuzia&Władzia pisze:Ja ją kocham![]()
Pakuj
Gipsy podbija serce śmiałością DS [Nowy Dwór Gd]
Moderator: silje
Re: Gipsy podbija serce śmiałością [Nowy Dwór Gd]
- Zuzia&Władzia
- Posty: 136
- Rejestracja: 03 wrz 2017, 14:21
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Gipsy podbija serce śmiałością [Nowy Dwór Gd]
Jak uważasz, że przy France i Gabi jest szansa, że się dogadają to serio





- Zuzia&Władzia
- Posty: 136
- Rejestracja: 03 wrz 2017, 14:21
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Gipsy podbija serce śmiałością [Nowy Dwór Gd]
Gipsy od wczoraj w stadzie. Łączenie raczej jedno z tych nudnych.
5 minut wąchania, 10 minut spacerów gęsiego, 20 minut jedzenia a potem to tylko wspólny wyleż.
Właściwie to nie wiem czy zauważyły, że do klatki wróciły z jedną świnką więcej.

5 minut wąchania, 10 minut spacerów gęsiego, 20 minut jedzenia a potem to tylko wspólny wyleż.
Właściwie to nie wiem czy zauważyły, że do klatki wróciły z jedną świnką więcej.






Re: Gipsy podbija serce śmiałością [Nowy Dwór Gd]
Pewnie świat Twoich dziewczyn niewiele się zmienił, ale Gipsy - która po odejściu Dagi była przygnębiona zmienił się cudownie 
Na zdjęciu jakie przesłałaś widać było cudownie zrelaksowaną Gipsy - Lilkę !
Zatem:
Niech im sianko zawsze będzie w obfitości, głaski i zieleniny pod dostatkiem a cały domek wypełni się morzem szczęścia i miłości
!!! Howgh!


Na zdjęciu jakie przesłałaś widać było cudownie zrelaksowaną Gipsy - Lilkę !
Zatem:
Niech im sianko zawsze będzie w obfitości, głaski i zieleniny pod dostatkiem a cały domek wypełni się morzem szczęścia i miłości
!!! Howgh!



Re: Gipsy podbija serce śmiałością DS [Nowy Dwór Gd]
A tak wogóle to opiekunowie Lolo i Pop'cio podrzucili Wam ta świnkę do Warszawy za co bardzo dziękujemy !!
Jeśteście niesamowici K. i P. (RODO)

Jeśteście niesamowici K. i P. (RODO)



- Świnkolub
- Posty: 582
- Rejestracja: 28 maja 2019, 13:06
- Miejscowość: Ostrołęka
- Kontakt:
Re: Gipsy podbija serce śmiałością [Nowy Dwór Gd]

Tylko pozazdrościć takich stoickich charakterów

-
- Posty: 26
- Rejestracja: 03 gru 2018, 11:30
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Gipsy podbija serce śmiałością DS [Nowy Dwór Gd]
Cała przyjemność po naszej stronie, że mogliśmy pomóc i w tym uczestniczyć

magmagpie pisze:A tak wogóle to opiekunowie Lolo i Pop'cio podrzucili Wam ta świnkę do Warszawy za co bardzo dziękujemy !!
Jeśteście niesamowici K. i P. (RODO)![]()
![]()
- Zuzia&Władzia
- Posty: 136
- Rejestracja: 03 wrz 2017, 14:21
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Gipsy podbija serce śmiałością [Nowy Dwór Gd]
O tak, pozazdrościć. Były jednak pewne obawy bo jak w kwietniu dołączyła Gabi to próbowała rządzić i było trochę zgrzytów. Franka ją jednak uspokoiła i teraz jest święty spokój i istna sielankaŚwinkolub pisze:![]()
Tylko pozazdrościć takich stoickich charakterów

A my i tak jeszcze raz dziękujemyPITER7522 pisze:Cała przyjemność po naszej stronie, że mogliśmy pomóc i w tym uczestniczyć![]()






- Anusia
- Posty: 71
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:01
- Miejscowość: Nowe Miasto Lubawski
- Kontakt:
Re: Gipsy podbija serce śmiałością DS [Nowy Dwór Gd]
Ale kluchy piękne!
To cudownie, że Gipsy znalazła swój świnkowy raj
Zdrówka dla całej bandy i kochających opiekunów!


- Zuzia&Władzia
- Posty: 136
- Rejestracja: 03 wrz 2017, 14:21
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Gipsy podbija serce śmiałością DS [Nowy Dwór Gd]
Specjalnie na przyjazd Gipsy klatka została rozbudowana o 0,5 m. Także teraz mają 2,2m na 0,9m ...a my wielkiego kloca w salonie
. Mam nadzieję, że to plus codzienny wybieg jest całkiem blisko raju.
Z pewnością Lilka (Gipsy) jest zadowolona z tego, że ma towarzystwo. Po adopcji Dagi posmutniała a w związku z wycieczką do Sopotu właściwie wcale nie chciała jeść. Przygotowani byliśmy na dokarmianie i dopajanie ale nie jest potrzebne. Sama nieśmiało wszędzie podchodzi ale jak już ma kompana do wycieczki to co innego. Czepia się kuperka starszej koleżanki i tak to może dojść nie tylko do talerza z jedzonkiem ale i na koniec świata.
Smakuje jej wszystko co podamy. Widziałam też wyleże na sianie (o ile nie jest sama).
Fajna jest, taka malutka, nawet przy Gabi.

Z pewnością Lilka (Gipsy) jest zadowolona z tego, że ma towarzystwo. Po adopcji Dagi posmutniała a w związku z wycieczką do Sopotu właściwie wcale nie chciała jeść. Przygotowani byliśmy na dokarmianie i dopajanie ale nie jest potrzebne. Sama nieśmiało wszędzie podchodzi ale jak już ma kompana do wycieczki to co innego. Czepia się kuperka starszej koleżanki i tak to może dojść nie tylko do talerza z jedzonkiem ale i na koniec świata.
Smakuje jej wszystko co podamy. Widziałam też wyleże na sianie (o ile nie jest sama).
Fajna jest, taka malutka, nawet przy Gabi.




