Becia i Nati, Fija, Łusia, Rybka- wszystkie w DS

[silje]

Martuś, czytałam na Twoim wątku, że u Lusi (tutaj Łusi) wyszedł cukier wysoki, bo 450. To faktycznie dużo i na karb stresu przy badaniu raczej zrzucić tego nie można. Sprawdzę cukier dziewczynom, choć nie zauważyłam np. by piły więcej. Do prób wątrobowych póki co raczej nie ma wskazań- wyglądają całkiem zdrowo, bobki wzorcowe, waga też ok, choć nie są jakieś mocno duże. Jutro napiszę co wyszło.

[silje]

Dziewczyny mają rzeczywiście cukier mocno podniesiony- Becia 396, Nati 372 (norma wg tych norm 89-287 viewtopic.php?f=21&t=114)
Wprowadzamy dietkę- ograniczamy marchewkę, buraka i jabłko i za parę dni sprawdzę jeszcze raz.
Dla porównania zmierzyłam cukier pięciu innym świnkom- jedna miała 376 a pozostale 111, 162, 111 i 120.
Czyli na 7 świnek trzy mają zawyżone parametry

[Ewa i Michał]

Po ograniczeniu konkretnych warzywek i ilości karmy może będzie lepiej

[martuś]

Masz jakąś metodę sprawdzania cukru w domu? Z uszka czy jakoś inaczej?
Najgorsza jest dieta przy żarłocznej śwince Dobrze, że chociaż ziółka Ziętka są smaczne

[silje]

Martuś- ja biorę z uszka, na jasnych widać żyłki , z ciemnymi gorzej. Mam glukometr i fajne igiełki 0,3. Nie lubię tego robić, ale jak trzeba, to trzeba. Oczywiście nie polecamy robienia tego w domu na własną rękę przez osoby, które nie mają wprawy i wiedzy wynikającej choćby z wykonywanego zawodu.

[sosnowa]

silje, diabetoherb ziętka czyni cuda. Sprawdziłam na Grawie.

[silje]

No właśnie czytałam, że Martuś też daje Diabeto-herb. Muszę zamówić dla nich i zdaje się dla innego tymczasa (Federa) u którego też przypadkiem cukier wyszedł.

Pytanie, czy ktoś teraz zechce dwie takie prośki na diecie?...
Nie dostają marchewki, buraka i jabłka. Muszę też poszukać jaką karmę suchą powinny dostawać. Może wiecie?
Pewnie najlepiej żadną. Coś mi jednak świta, że widziałam jakąś wskazaną dla cukrzyków.

Jak wieczorem dzielę warzywkami dziewczyny patrzą na mnie z wyrzutem, mam wrażenie
Kawałek selera naciowego, pomidora i cukinii, której też właściwie nie powinno być. No słabo jak na ich potrzeby.

[martuś]

Cukinii nie mogą? Mi się wydawało, że skoro to "pochodna" ogórka to mogą jeść. Kurczę to wychodzi na to, że tylko siano? Ja daję jeszcze cykorię. Moja wetka nic nie mówiła żeby nie dawać zieleniny i kazała tylko odstawić słodkie warzywa i owoce...
Karmę też niedługo będę szukała bo na razie kończą beaphare nature. Może coś dla koszatniczek? Przeglądałam wątek cukrzycowy ale nie ma tam zbytnio dużo informacji odnośnie diety.
Szkoda dziewczyn bo wszystkie są jeszcze młodziutkie i powinny się objadać smakołykami a tu niestety Trzymam kciuki żeby jednak ktoś je wypatrzył i nie przestraszył się dolegliwościami Oby tylko cukier spadł bo podawanie diabetoherba i odstawienie "słodkości" nie jest jakieś problematyczne

PS może warto też poinformować właścicieli i sprawdzić Rybkę i Fiję?

[silje]

Podrążyłam temat i masz rację- cukinię jednak mogą- ma taki sam indeks glikemiczny jak ogórek, pomidor, papryka zielona i czerwona.. i prawie taki sam jak marchewka. Hm. Przynajmniej wg tej listy https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/ ... -uAwt.html
Coś jeść muszą i ja na razie odstawiłam tylko trzy rzeczy: marchew, jabłko i buraka. I zobaczymy. Diabeto- herb już zamówiony, Super Świstak ma też ustalić karmę właściwą dla cukrzyków, o ile taka istnieje. Wydaje mi się, że wieki temu widziałam taką, ale zupełnie nie pamiętam nazwy czy firmy. Była dla świnek, nie dla koszy.
Jak rozmawiałam z dr Judytą to mówiła, że świnki bardzo ładnie reagują na dietę. W sumie taka dieta nie musi być wcale uciążliwa, jak się już człowiek przyzwyczai (i świnki też). Więc w sumie nie jest to jakiś wielki problem, ale skoro zdrowe świnki często nie mogą znaleźć domu, to takie z defektem tym bardziej- taka jest prawda niestety..
I tak, będę pisała do DS Rybki i Fiji.

[Ewa i Michał]

Dla świniaków z podwyższonym cukrem nam kiedyś zalecono Versele Laga Complete, ale dla szynszyli, bo ma lepszy skład dla "cukrzyków". Podobno szyszki są dość mocno narażone na rozwój cukrzycy.