- imię świnki: Krysia
- wiek świnki: ok. 4 lata (styczeń 2020)
- płeć świnki: samiczka
- adopcyjny numer świnki: 4922
- miejscowość, w której przebywa zwierzę: Warszawa (Jelonki), Ronek (Ola)
- historia świnki: przekazana przez dotychczasowych opiekunów z przyczyn życiowych
- przebyte choroby: wg dotychczasowych opiekunów świnka nie miała kłopotów zdrowotnych. Posiada świadectwo zdrowia.
- informacje dot. diety: normalne, świnkowe upodobania.
- stan adopcji: do adopcji razem z Misią
- wszelkie dodatkowe informacje: Bardzo dostojna, przepiękna świnka długowłosa o niesamowitym umaszczeniu. Zdjęcia nie oddają tego koloru.
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: aleowc@wp.pl PW Ronek
- kto wydał zgodę na założenie wątku: Natalinka


- imię świnki: Misia
- wiek świnki: ok. 12 miesięcy
- płeć świnki: samiczka
- adopcyjny numer świnki: 4921
- miejscowość, w której przebywa zwierzę: Warszawa (Jelonki), Ronek (Ola)
- historia świnki: przekazana przez dotychczasowych opiekunów z przyczyn życiowych
- przebyte choroby: wg dotychczasowych opiekunów świnka nie miała kłopotów zdrowotnych. Posiada świadectwo zdrowia.
- informacje dot. diety: normalne, świnkowe upodobania.
- stan adopcji: do adopcji razem z Krysią.
- wszelkie dodatkowe informacje: Mała, dość płochliwa i nieśmiała, świnka długowłosa o jasnokremowym umaszczeniu. Bardzo subtelna
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę: aleowc@wp.pl PW Ronek
- kto wydał zgodę na założenie wątku: Natalinka


Dziewczyny trafiły do mnie wczoraj. Jeszcze są trochę przestraszone, ale Krysia, jako przewodniczka stada, już odważnie wychodzi, rzadko się chowa, nawet je z ręki. Misia jest bardziej płochliwa ale i w jej przypadku pomału ciekawość zaczyna górować nad strachem. Krysia pilnuje małej, zagląda do niej do domku, stoi na straży, gdy Misia wychodzi po jedzonko.
Obie są bardzo zadbane, mają miękkie, wyczesane i przystrzyżone, błyszczące futerko, piękne błyszczące oczka, suche noski i zrobiony manicure/ pedicure.
Podobno mają dość selektywne upodobania żywieniowe, ale jak dotąd nie pogardziły niczym, co dostały do skosztowania (koperek, bazylia, liście kalarepki, sałata rzymska, rzodkiewki, papryka, ogórek, CC, CN), więc myślę, że będzie tak, jak zwykle ze świnkami stołującymi się u cioci Ronek - nie schudną

Planujemy, gdy się troszkę oswoją, duży wybieg razem z naszą trójcą, w celu socjalizacji, zwłaszcza Misi.
Chciałabym je tak ze dwa tygodnie poobserwować, 26 stycznia idą na USG, ale zapraszam do rezerwacji. Panie mają swoją bogatą wyprawkę.
Dotychczasowi opiekunowie są chętni do kontaktu, gdyby nowy DS chciał dowiedzieć się czegoś więcej o nowych podopiecznych.
Ze względu na płochliwość Misi w tej chwili biorę pod uwagę tylko adopcję razem. Taka jest też sugestia dotychczasowych opiekunow, którzy najlepiej znają świnki.
