Moje kochane świnki (po)morskie..

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: porcella »

Bardzo, bardzo mocno! Trzymajcie się, a Ewa i Michał zasługują na Wielki Złoty Medal :-) :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: zwierzur »

silje pisze: Nie wiem, czy dobrze zrobiłam ciągnąc go za uszy, ale jakoś nie potrafiłam uśpić w tym momencie..
Dobrze. Jak zwierzak chce żyć, to mu trzeba pomóc się zbierać. Trzymajcie się! :fingerscrossed:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: martuś »

Trzymamy! :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8038
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: silje »

zwierzur pisze:
silje pisze: Nie wiem, czy dobrze zrobiłam ciągnąc go za uszy, ale jakoś nie potrafiłam uśpić w tym momencie..
Dobrze. Jak zwierzak chce żyć, to mu trzeba pomóc się zbierać. Trzymajcie się! :fingerscrossed:
No pewnie, jasne, że tak! Tylko tu stan był naprawdę kiepski i rokowania niepewne. Z resztą nadal nie wiadomo w którą stronę się to wszystko potoczy, chociaż jest podobno lepiej, bo Oremu wracają chęci do życia- wciąga karmę ratunkową (raz mniej a raz bardziej chętnie) i wyjada środek ogórka. Zdarza mu się wyjść z norki- tak donosi Ewa :) . Dziś kontrola u dr Judyty a ja czekam na wieści.
Faktem jest , że w takich sytuacjach mało kiedy wiadomo jaka decyzja będzie dobra, bo to się dopiero po czasie okazuje. Jeśli zwierz wychodzi z tego- to mamy wielką dumę i radość z dobrze podjętej decyzji. Ale jeśli się nie udaje, to pozostaje mieć tylko żal do siebie, że się niepotrzebnie przedłużyło cierpienie o parę godzin czy dni.
Świnki są jednak bardzo nieprzewidywalne i widziałam już przynajmniej kilka razy, jak wychodziły ze stanów wydawałoby się beznadziejnych. Oby tak i teraz było, choć zdaję sobie sprawę, że nawet jak się uda- problem zębowy nie zniknie.
Dziwnie w domu bez czarnuszka, Bohun sam na hamaku leży. Albo leży na legowisku, które dziwnym trafem znalazło się przy samej misce. Można jeść prosto z wyra i budować masę. To jest życie! Ciekawe czy się zastanawia, gdzie jest jego nieodłącznik.. Jak wszystko pójdzie planowo, to wróci w poniedziałek. Jadę z tymczasami do kontroli przed majówką i zgarniemy Ore od Ewy i Michała.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +20 w DT
margonel
Posty: 624
Rejestracja: 28 lip 2018, 9:15
Miejscowość: Białystok
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: margonel »

Silje, jak tam Ore ?
Awatar użytkownika
Ewa i Michał
Prezes SPŚM
Posty: 1865
Rejestracja: 23 maja 2016, 20:42
Miejscowość: Gdynia
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: Ewa i Michał »

Spieszę z odpowiedzią - Ore bardzo się stara. Widać, że ciężko mu się je, ale próbuje. Od piątku nawet próbuje sianko dziabać. Nie znosi czyszczenia rany - boli go to ewidentnie. Im dłużej od zabiegu, tym bardziej, bo rana dąży do tego, by zarosnąć.

Z dokarmianiem ręcznym różnie - raz je bardzo chętnie, innym razem w ogóle nie ma ochoty.
Codziennie się kolankujemy. Przeuroczy z niego świnek, miziasty i kontaktowy.

Trzymać kciuki za małego!
Teoś,Rogerek,Jędrzejek,Bobiczko,Toficzek,Kubuś,Batmanek,Klusia,Chojraczek,Leoś,Liluś,Majeczka,Gajuszek,Misia,Batonik,Sherlock,Splinterek,Rodzyś,Fila,Pyrka,Klusek,Watson,Kartofel,Ziemniaczek,Piratka,Uszatek,Szaruś,Rakieta,Florka :candle:
margonel
Posty: 624
Rejestracja: 28 lip 2018, 9:15
Miejscowość: Białystok
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: margonel »

Trzymam :fingerscrossed: :buzki:
Awatar użytkownika
doma2005
Posty: 845
Rejestracja: 02 sie 2017, 12:01
Miejscowość: szczecin
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: doma2005 »

I ja trzymam :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: sosnowa »

:fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Ewa i Michał
Prezes SPŚM
Posty: 1865
Rejestracja: 23 maja 2016, 20:42
Miejscowość: Gdynia
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: Ewa i Michał »

Ore od wczoraj spowrotem u siebie :) bardzo z tego powodu szczęśliwy :)
Teoś,Rogerek,Jędrzejek,Bobiczko,Toficzek,Kubuś,Batmanek,Klusia,Chojraczek,Leoś,Liluś,Majeczka,Gajuszek,Misia,Batonik,Sherlock,Splinterek,Rodzyś,Fila,Pyrka,Klusek,Watson,Kartofel,Ziemniaczek,Piratka,Uszatek,Szaruś,Rakieta,Florka :candle:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”